Strony

wtorek, 9 grudnia 2014

Jak nie choineczka...to może kuleczka ;)




''Kulka na pniu''
 How it's made...??? ;)

1  Przygotuj igliwie, plastikową siatkę po owocach lub kawałek worka po ziemniakach,
    plastikową doniczkę, pień, gotową wylewkę cementową, nóż, sekator, drut.


2  Pień osadzamy w doniczce, zalewamy wylewką i zostawiamy na 24 godziny.


3  Nożem zaostrzamy końcówki gałązek igliwia.


4  Na drugim końcu pnia formujemy kulkę z krótkich gałązek i nakładamy na to siatkę.


5  Obwiązujemy siatkę drutem.


6  Wbijamy zaostrzone gałązki.


Po skończonej pracy...czekamy na śnieg ;)


Kulkę na pniu możemy zabrać do domu lub zostawić w ogrodzie.
Jest to alternatywa dla tradycyjnej choinki ;)
Doskonała alternatywa....;) Wszak kula... to kształt doskonały:)




Takie kulki robię co roku...
i od razu uprzedzam pytanie...;)
SKĄD WZIĘŁAŚ ŚNIEG ??? 
TA...oczywiście z poprzedniego sezonu...
Tegoroczna stoi...ale bez pierzynki :(
A na prognozę pogody zapraszam do TVN meteo...;)
albo na norweską stronę...wyjątkowo trafna :)
http://www.yr.no/
wystarczy dopisać nazwę swojej miejscowości.

Zostawiam pozdrowienia z...śnieżynką ;)





Prześlij komentarz


  1. Śliczna ta kulka, muszę spróbować taką zrobić. Przydałoby się trochę śniegu, oj bardzo, bardzo.. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę powodzenia...:)
      Igliwia troooochę wychodzi na kuleczkę...dlatego warto nie przyjmować za dużej średnicy kuli
      bo i tak wyjdzie większa...

      Usuń
  2. No powiem Ci, że się zgarbiłam :)) naprawdę jest piękna ;)) aż spojrzałam na brzozowe pieńki u siebie w ogrodzie , stoją od roku do palenia w kominku... oj chyba spróbuje taki cudo zrobić :))
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łoł...jak się rozpędzisz to lasek powstanie ;)
      Dzięki Ulka...i prosto się trzymaj ;)

      Usuń
  3. Pięknie to wygląda !!!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kulki zawsze pięknie wyglądają...;)
      Buziaki Dianka...

      Usuń
  4. SUPER!!! Moze i ja pokusze sie kiedys o zrobienie takiej. Cudnie wyglada pod tym sniezkiem:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak...ma swój urok :)
      Odwzajemniam pozdrowienia...:)

      Usuń
  5. Love, love, love...
    A styropianowa kulka? Rok temu sie przymierzałam do czegoś takiego i właśnie myślałam o styropianie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):)
      Musisz mieć gruuuuby styropian by z niego uformować kulkę...może się wyłamywać,
      chyba, że zrobisz malutką kuleczkę z niewielkich gałązek...

      Usuń
  6. no jak ja uwielbiam te Twoje kulki, W Ogóle zapomniałam Ci napisać ostatnio- ześ piekna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Hanuś...nie zapomniałaś...częściej mi to mówisz niż mój ślubny ;)
      W ogóle to jesteś kochana...i dziękuję...
      Widziałam, że już świętujesz z zieloną panną :):):)

      Usuń
  7. Cudowny pomysł....u mnie przed wejściem też kulkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ..."i dalej się uśmiechamy! "... Jak tu się nie uśmiechać mając tak pozytywną instruktorkę tworzenia kulek, większych i mniejszych !!! Bo Ty cała Aniu, jesteś jak uśmiechnięte słoneczko !!! Buziaki gorące przy minus 7 stopniach*** ( Lecę sprawdzić norweską prognozę ).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Gabrysiu...ściskam mocno
      i do uśmiechów...mus dorzucić czapki...;)
      Latem Norwedzy z przewidywaniem opadów mieli tylko 2 godzinne poślizgi ?!
      Nie wiem czy ten Rybnik taki przewidywalny....czy oni tacy dobrzy ;)

      Usuń
  9. Dobry pomysł,i jak pięknie wyszła:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi też duuużo igliwia na taką kulkę...
      Dziękuję Edytko...:)

      Usuń
  10. Twoje kulki zawsze są doskonałe! :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kulka ma to wpisane w naturę...doskonałość ;)
      Pozdrawiam Ewuniu...:)

      Usuń
  11. Jesteś niesamowita :) te drzewko jest genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny pomysł i przepiękne wykonanie :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Andrzeju i odwzajemniam pozdrowienia...:)

      Usuń
  13. jak Ja lubię te Twoje kule, kulki i kuleczki :) Jak zawsze zaskoczysz czymś pięknie kulistym :) Trzy lata temu zrobiłam sobie taką kulę przed domem ale z szyszek a potem owinęłam lampeczkami, pieknie to wyglądało. Lampeczki się wypaliły ale kule mam na stryszku po dzień dzisiejszy…..może w tym roku wyjmę i coś nowego wymodzę ? pozdrawiam Cię Aniu, Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może ją ośnieżysz...:)
      Pozdrawiam Cię Basiu i dziękuję..:)

      Usuń
  14. Ale cudna... moze i u mnie taka będzie:):):)
    ściskam kochana

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna kula ! ;) właśnie taką uczyli nas tworzyć w szkole na profilu florysta.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kulka musi być!!!! Świetna !!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak przeczytałam... ,że Ty tą kulę robisz to dopiero wtedy dopatrzyłam się brzozowego pieńka połączonego z igliwiem. Na pierwszy rzut oka myślałam, że to forma szczepiona :)
    Cudnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie cieszy, że osiągnęłam naturalny efekt....:)
      Pozdrowienia cieplutkie...okrąglutkie...:)

      Usuń
  18. Nooo świetny pomysł, jeśli pozwolisz wykorzystam, a na śnieg...hmmm. chyba nie ma co liczyć:) Edyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba zawsze mieć...nadzieję
      nawet na śnieg...;)
      Pozdrawiam Edytko...:)

      Usuń
  19. Ale niesamowity pomysł, super to wygląda bardzo oryginalnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. sliczna twoja choinkowa kula;)))fajnie,ze podajesz instrukcje wykonania;)))pozdrawiam cieplo:))

    OdpowiedzUsuń