Pracująca sobota

W dzisiejszym poście  migawki z mojej pracowni. 

Po sesji fotograficznej...

Dziś miałam okazję fotografować Króla z Królową ;)

Zdjęcia jeszcze ''gorące'', nie przygotowane, o udostępnienie wizerunku nie pytałam,

 zatem Król z Królową incognito ;)

Umówieni byliśmy dziś na zimową sesję.
Jak na zamówienie sypnęło nam śniegiem, że ho, ho...

Miło, że są też tacy jak ja, którzy zimę kochają  ;)

Wiem, że większość tęskni za zielenią i wyczekuje wiosny, ale ja do nich nie należę, 

może to przez moją pracę, cały czas mam w głowie ''zielone myśli'' ;).

Cieszę się tym co jest tu i teraz, 

przecież 22 grudnia rozpoczęła się nam kalendarzowa zima, 

a styczeń i luty to miesiące zimowe.

Zatem proponuję...zacytuję Kuczaja ''ukochać'' tę zimę, będzie łatwiej ;)

A przez ten śnieg za oknem mam wrażenie, że zimowe dekoracje w domu 

  nabrały jakby nowego wyrazu.

Ukochajmy zimę ;)

Miłej niedzieli życzę.

A ja wracam na moją wyspę 

;)

PS. Aniu, Marcinie dziękuję, że taki kawał drogi chciało się Wam do mnie przyjechać.

No i za kulki, ich nigdy nie odmawiam ;)

Mam nadzieję, że mi wybaczycie tą niespodziankę - braku autoryzacji 3 fotek.