Przerwa...;)

poniedziałek, 21 lipca 2014
Zrobiłam sobie przerwę....
od pracy zawodowej, od mojego ogrodu, od domu, od syna, od trosk, od blogowania....
Urlopowałam się...;)
Dziś...ogłaszam  KONIEC :):):)
Po przerwie powitał mnie taki widok....:):):)



i tym widokiem i Was raczę... po przerwie :):):)


Trzeba było złapać w jedną rękę nożyce,
w drugą konewkę...;)
Po wakacjach zostało wspomnienie...
i 4000 zdjęć...:):):)
Zatem... w  kolejnym poście zapraszam na relację.
I jeszcze raz ONE...:)


Księżniczki mają się dobrze...
Przeżyły rozłąkę bez problemu...;)


Pozdrawiam bardzo serdecznie....
po przerwie...

Anna

Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Przepiękne surfinie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Przeslicznie ♡♡♡♡♡♡♡ jak w raju :-D
    Pozdrawiam cieplo :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pieknie rosna, cudnie wygladaja:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba ktoś dzielnie podlewał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne księżniczki, ja w tym roku zakupiłam tylko jedną drobną białą surfinię... ale kwitnie równie pięknie jak Twoje - w przyszłym roku postawię tylko na białe!

    OdpowiedzUsuń
  6. Witamy po przerwie.Piękne kwiaty,urocze wejście:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Jakie piękne i dorodne te surfinie. Moje były kupowane późno i niestety są bardzo małe :-(
    Fajnie że wróciłaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiem jak to robisz,że twoje takie dorodne.Moje wyglądają jak kupa nieszczęścia i takie liche i mizerne :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne te Twoje kwiaty! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. witaj Aniu!
    Jak zwykle pięknie i uroczo u Ciebie!
    miłego dnia:):):)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam Was słonecznie...:):):)
    i bardzo dziękuję za miłe komentarze...na powrót :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Surfinie są wspaniałe :) moja mimo, że pielęgnowana pieczolowicie marna bardzo (może przesadzam z miłością :p)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak zwykle cudne surfinie;)i nawet bez opieki pani maja sie wysmienicie;)

    OdpowiedzUsuń