Wróciłam po dłuższej nieobecności....
i bynajmniej nie zdradzałam Was z...moim ogrodem ;)
Z ogrodem może i tak...ale nie moim....;)
Wybrałam się 18 kwietnia...w poszukiwaniu wiosny...na kilka dni,do Holandii...
Głównym celem podróży była wystawa w Keukenhof.
Wróciłam zaskoczona...bo pani Wiosna zażartowała ze mnie....
Kiedy ja w Holandii szukałam ciepełka...zieleni...
Ona w tym czasie w Polsce rozgościła się na dobre...;)
...zapominając przy tym całkowicie o kraju tulipanów...;)
Skąpa ta nasza Wiosna...skąpa...dawkuje to ciepło......;)
Wyjazd udany, towarzystwo wspaniałe, zdjęć olbrzymia ilość....wystarczy by Was zanudzić...;)
Z wyjazdu...przywiozłam sobie....tak..tak...KULKĘ !!!
tylko taką w gardle...
Dostałam antybiotyk....i to powód mojej nieobecności
Na powitanie...coś nieskomplikowanego....proste kwiatki...;)
Stokrotki z mojego ogrodu....
Lubię prostotę...tyle piękna za parę groszy....;)
Pamiętam o wyróżnieniach...Niestety mam tyle zaległości...nie tylko w tej przestrzeni...
Zostawiam ''proste'' pozdrowienia...;)
Miłego...dłuuuuugiego weekendu...:):):)
Oj dawno Cię nie było , to prawda, już zaczynałam tęsknić. Czekam na porcję zdjęć z wyjazdu i życzę zdrówka :) a stokrotki zawsze i wszędzie wdzięczne i piękne ♥
OdpowiedzUsuńWitaj Ali...jak to miło czytać, że ktoś zatęsknił....dziękuję...:):):)
UsuńMam nadzieję, że dziś uda mi się coś wybrać ze zdjęć...co by rozweselić nieco nasze samopoczucia
Coś pięknego ;) małe, skromne a cieszy ;))
OdpowiedzUsuńMoniko...zgadzam się :)
Usuńfotki jak zwykle zachwycają :)
OdpowiedzUsuń... nawzajem!
Dziękuję Martuś...
UsuńŚliczne stokrotki!
OdpowiedzUsuńLubię takie proste kwiaty,mają mnóstwo uroku w sobie.
A to trafiłam w gusta...;)
UsuńBuziaki Anno...:)
Aniu jak zwykle urzekające fotki i cudne kwiaty, zdrówka życzę i zapraszam do mnie na majowe migawki. Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu...zajrzę na pewno...tylko ogarnę trochę...
UsuńCoś te choróbska jakoś się uparły na mnie...zaczyna mnie to słabić...;)
Stokrotki wyglądaja ślicznie,fajne fotki :))
OdpowiedzUsuńEdytko....dziękuję Ci...:):):)
UsuńStokrotki, bratki, tulipany, a potem rumianki te proste kwiatki są najładniejsze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj tak....rumianki też śliczne:)
UsuńStokrotki piękne w swojej prostocie.Piękne zdjęcia. Chyba tą pogodę nam tu przywiozłaś. Zdrowiej szybciutko, bo podobno słoneczko już tam gdzieś wędruje do nas. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTa pogoda jakaś dziwna w tym roku....zaskakuje notorycznie.
UsuńOstatnio w TV widziałam śnieg w Hiszpanii i chyba we Francji...?!
Miło, że już wróciłaś:) Stokrotki strasznie klimatyczne:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWitaj Paulino...też się cieszę, że wracam na dawne tory...
Usuńnie lubię takiego wybicia z rytmu...
trudno mi zaskoczyć po tym...
Zdrówka ci życzę...Wygoń tę kulkę z gardła..
OdpowiedzUsuńA stokrotki pięknie pokazałaś!
Pozdrowionka
Witam Aguś....
Usuńjakoś wyjątkowo te choróbska w tym roku mnie się czepiają....?!
Buziaki...
Przepiękne stokrotki! Pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Andrzeju....nie zapomniałam o wyjątkowo miłym wyróżnieniu...
Usuńchcę podejść do tematu rzeczowo...więc potrzebuję czasu...;)
Pozdrawiam...
Ania cudne stokrotki! Zdrówka dla Ciebie, łączę się w bólu, u mnie w końcu, dziś ostatni dzień na antybiotyku:) Trzymaj się Anuś:*
OdpowiedzUsuńO my bidule dwie...;)
UsuńTrzeba nam chyba wdrożyć jakiś program podnoszący odporność....
bo mam tego już dość........
Buziaki Ewuś....nie przytulam co by nie zarazić...bo jestem pociągająca...;)
dobrze, ze już jesteś ... a stokrotki śliczne, szczególnie ta doniczka :))
OdpowiedzUsuńA na gardło dobre jest mleko z miodem, żółtkiem i masłem :))
O...tej mikstury nie znałam...dziękuję :)
Usuńto na powiększony węzeł chłonny by podziałało???
dzisiaj trafiłam na Twój blog i przepadłam :) zakochałam się w Twoim przepieknym ogrodzie :) będę się nim inspirować urzadzajac mój jeśli można :) i czekam na więcej zdjęć z ogrodu z niecierpliwoscia! pozdrawiam zyczac dużo słoneczka :)
OdpowiedzUsuńWitam dede....takie słowa to miód na duszę...:):):)dziękuję Ci...
UsuńChoć ponoć potrzebuję miodu na...gardło.
Mam nadzieję, że fotki z ogrodu przypadną Ci do gustu...bo mój ogród to maleństwo...nie ma jeszcze takiego efektu jak przy starszych nasadzeniach...
ale mnie już cieszy...
Jeśli będzie inspiracją...to największa pochwała dla mnie :):):)
Pozdrawiam...
Jesteś :))
OdpowiedzUsuńZaglądałam wiele razy i cisza była :)
Dobrze, że już na prostej :)
Stokrotki śliczne - u siebie mam w 4 barwach.
Zazdroszczę Ci tej umiejętności pracy z mchem - nie wiem - może na jakieś szkolenie się do Ciebie zapiszę... :)))))
Jak zwykle aranżacje mocno budujące - zapomniałam nawet co za oknem w tej chwili...
A to miło czytać Joasiu...
UsuńDziękuję za pamięć...na szkolenie zapraszam...;)kto wie...;)
To wdzięczny materiał...na pewno będzie jeszcze sporo dekoracji z udziałem mchu...
Buziaki przesyłam...
OdpowiedzUsuńWitam Was cieplutko...bardzo...
Dziękuję, że zaglądacie....:):):)Wpadłam wczoraj na chwilę...i znowu zniknęłam.
U nas jutro impreza urodzinowa męża...
więc króluje w kuchni...a zamiast berła...szmata ;)
a że aura niesprzyjająca...to przynajmniej nie żałuję czasu przy garach...;)
Uśmiech i buziaki zostawiam...:)
Śliczne aranżacje u Ciebie, stokrotki uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Witaj Dominiko....
UsuńDziękuję za wizytę...odwzajemniam pozdrowienia...:)
Anno, ja właśnie wróciłam z Keukenhof....:):):) 3, czy już 4 raz go wizytowałam. Wciąż jeszcze ubogi w rozkwicie, w porównaniu do poprzednich razów... Długie zimno odbiło się i na ogrodzie....:(.
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Pana Męża!!!
Cześć Ewelino...:):):)Myślę, że w tym roku będzie za to dłużej otwarty....może do czerwca?! ;)
UsuńMimo nie pełnego rozkwitu...ja byłam i tak odurzona...;)
A dziękuję w imieniu Pana Męża...trafiłaś w ''10''bo to dziś...
ale wczoraj świętowaliśmy...
Bardzo mi się podoba na blogu, chętnie będę stałym gościem:)
OdpowiedzUsuń