kaPUSTA
Nie ma mnie tu...nie ma tam.....nie ma.......To nie brak czasu.
I też nie to, że mi się nie chce bo chce, ale...
Jakoś nie mam nic do powiedzenia....do napisania.....do fotografowania...nie mam...
Czuję się taka........pusta ?!
Nie...to nie wina pogody.....braku słońca czy ciśnienia.....
Ciśnienie mam niskie...za niskie...ale o to, to już Nieletni potrafi zadbać ;)
Nie narzekam....
Jem na okrągło...a czuję się pusta....
więc...to też nie sprawa... żołądka ;)
''...z obfitości serca mówią usta ''
Mat 12.34
Moje milczą ostatnio.
Wybaczcie..........................muszę je napełnić.
''Dobry człowiek wydobywa z dobrego skarbca dobre rzeczy,
a zły człowiek wydobywa ze złego skarbca złe rzeczy.''
Mat.12.35
Znikam...muszę zadbać o.....serce
I nie mam tu na myśli zmiany diety, biegania....choć też by się przydało...
Tryb życia może i zmienić Ewka Chodakowska...
ale serce................
Na zdjęciach...dziś ONA...moja siostra....kaPUSTA ;)
Choć to pospolite warzywo urody trudno jej odmówić.
Ja w każdym bądź razie jestem nią zachwycona.
Zdjęcia pochodzą z jesieni....i dziś znakomicie wpisują się w mój nastrój, zresztą w aurę też.
Zostawiam...uśmiech :)
PUSTanna
:-) trzeba to przezyć. Pozdrawiam AA
OdpowiedzUsuńnie trzeba często ...ja się tego uczę ...ja bym często za często a potem żałuję ...ot kapusta głowa pusta :))) buziaki ...p.s. ale te kulki są super !!!!!
OdpowiedzUsuńBukiet piękny i tego się trzymajmy.
OdpowiedzUsuńWyczarowujesz piękne rzeczy i pięknie piszesz, nie ma tu pustki jest chęć życia i nadzieja. Ty wydobywasz piękne i dobre rzeczy a to jest ważne w życiu. Pozdrawiam i wierzę , że następny post będzie bardziej optymistyczny , buziol
Dziękuję Wam dziewczyny....AA, Filipku, Ali :):):)
OdpowiedzUsuńŚciskam...:):):) po trzy razy...;)
Takie ładne zdjęcia, a taki smutny post... jak ta pogoda za oknem.
OdpowiedzUsuńPoczekam na weselszy - wiosna będzie bliżej:)
Pozdrawiam
eva
Ewuś...nie jest mi smutno...tylko ''pusto'' ;)
UsuńNie lubię się zmuszać i udawać...jak pusto to pusto ;)
Pozdrawiam cieplutko...:):):)
KITEk, co z Twoim serduchem? To mi sie nie podoba-u lekarza baba była?
OdpowiedzUsuń...no nie była :(
UsuńStrzał w dziesiątkę!!! :) Lekarza mi trzeba...idę... i to już:):):)
Twoja, Aniu, pustka pelna przepieknych obrazow:). Czerp z nich energie:) i ubogacaj serce najlepszymi ze sposobow...:)
OdpowiedzUsuńO tym, ze ta kapusta jest jadalna juz wiesz?
Wspomnalam o niej ostatnio u siebie na blogu...
Dziękuję Ci...:):):)
Usuń....wiem, ale jakoś nie umiem jej pokroić ;)
U mnie umarła śmiercią naturalną....;)
Kiedyś myślałam, że jak ozdobna...to niejadalna
ale przecież tyle kwiatów jest jadalnych...tylko świadomości brak.
Zimowa chandra?...:) Bywa, do przeżycia, do juterka, albo i za tydzień, ale minie:) Gorące kakao, ciepły kocyk, świeczuszka i święty spokój:) Ściskam ciepło - zdjęcia cudne:)
OdpowiedzUsuń...i książka !!! :)
UsuńWiem...SŁOWO mi pomoże....:)
Dziękuję....Moi faceci oglądali Twojego ''bobrowego'' posta.
Na nich też efekty bobrowej roboty zrobiły niezłe wrażenie...
Och tez to mam... Zwalam na zimę, bo trzeba jakoś przeżyć, ale wiedz, że nie jesteś jedyną pustanną :)
OdpowiedzUsuńPocieszyłaś...i rozbawiłaś...:)
UsuńPrzepiękna kompozycja :) Jestem zauroczona tymi kuleczkami biało-różowymi
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko...:)
UsuńJak Ci się spodobały różowe kuleczki...to będzie ich więcej...poświęcę im posta...są tego warte ;)
Mnie też zauroczyły....
Czasem,każdy tak ma:(( Głowa do góry,życze napływu apetytu na nowe posty:))
OdpowiedzUsuńDzięki Edytko...:)
UsuńNo to dałaś mi do myślenia tą pustką Aniu, no. Nie każda pustka zła. Czasem to w niej robi się miejsce na coś dobrego i tego mocno Ci życzę:))) Kochana moja nie zadręczaj się tym czasem, nie pielęgnuj go, niech samo życie się nim zajmie:))) Przytulam bardzo mocno:*** i nie znikaj nam tu na za długo:)
OdpowiedzUsuńPanienko...dziękuję za tak piękną pociechę...:)
UsuńWszystko, co puste, zostanie napełnione. Jak nie dziś, to jutro;) Ściskam Cię mocno i wyganiam pustkę precz! Swoją drogą kapusta piękna, ja uwielbiam straszliwie!!
OdpowiedzUsuńAmen ! :)
Usuń...ja też kapuściana....uwielbiam w bukiecie i na talerzu...;)
Dasz radę i przetrwasz ten ciężki czas ! tego Ci życzę. :)
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie.
Dziękuję Moniko....czekam na powiew inspiracji...;)
Usuń...do lekaza Idź... no tak... na wszelki wypadek...A może dobrze że pusto&... jest miejsce na coś nowego... Jeżeli TY masz pytanie, to i odpowiedz w CIEBIE jest...
OdpowiedzUsuńNa dobra noć...))))
http://www.youtube.com/watch?v=W3OcBYictHQ
Inna. Kraków.
Dzięki Inna :):):)
UsuńTaniec...to jest to !!! :)
Znam to uczucie bo się ostatnio też z nim borykam. Liczę, że minie. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńMinie to pewne...
Usuńoby jak najszybciej....
P.S Jak Twoje kociaki...nie przepadam za kiełbaskami z pewnej firmy ;)
A mi ostatnio też pusto..tylko, że z tęsknoty za kimś...
OdpowiedzUsuńkapustki cudne:) pozdrowienia ślę
Aguś...Ty przynajmniej wiesz za kim...
Usuńa ja nie wiem za czym? ;)
Buziaki...
Kapustowy bukiet bomba!!! Kulki zaróżowione rewelacja. Jak wytrzymałaś z takimi fotami od jesieni?
OdpowiedzUsuńDziękuję :):):)
UsuńUlka...twarda jestem ;)
Prawda jednak taka, że czas tak szybko ucieka...a ja fotografuję częściej niż publikuję...
Nie nadążam z publikowaniem....zawsze mam tyły.....i potem zdjęcia zostają bo nie wpisują się już w sezon...
Fotografia jest czasochłonna ale publikacja bardziej zajmuje...
o matko! cudowna ta kapusta!:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się...:):):)
Usuńi pozdrawiam...
Piękne te kapusty. Wyglądają jak róże tak majestatycznie. Słowa biblijne na blogu też majestatyczne. Życzę Ci natchnienia, a pomysły na zdjęcia same się znajdą. Ja bym tam z chęcią każdy skrawek domu zobaczyła i jestem łasa na zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
Ty łasiczko....:):):)
UsuńDziękuję Izo...wróciło natchnienie...spadło mi z nieba...wraz ze śniegiem ;)
O nie!!! nie! żadna pusta, ale pełna i to do pełna! :-) Zamiast się uczyć to zawitałam do Ciebie. Aniu to uczucie szybko minie, bo mamy trzy razy się spotkać w przyszłym tygodniu hahaha! Poza tym czeka nas wiele emocji :-) fajnych i te związane z pustką szybko miną. Ale post świetny, a kapusta piękna :-):-):-) Ewa z Hortensji ( hihihi tak na wszelki wypadek )
OdpowiedzUsuńHi...hi..hi...
UsuńPani Hichotko...;) minęło...spadło z nieba razem ze śniegiem...co będzie jak śnieg stopnieje...?! ;)
Czasami tak jest że coś uchodzi z nas i pustka zostaje ale to minie. Przychodzi uśmiech ...może czasami zbyt wolno ale trzeba czekać i wierzyć czego Tobie życzę :-) . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Alicjo :):):)
UsuńPozdrawiam serdecznie...:)
Cudna kompozycja - no śliczna!!
OdpowiedzUsuń