Te kulki nie są już moje...:(
I tym razem wyjątkowo nie trzy ;)
I tym razem wyjątkowo nie trzy ;)
Kompozycje powstały na zamówienie.
Nie ukrywam, że trudno było mi się z nimi rozstać...;)
Kolorystyka chłodna dobrana do metalowych donic, które znajdują się przy wejściu do domu.
Te kule witają gości i domowników.
Najwięcej czasu poświęciłam na malowanie wiklinowych kul.
Niestety białe o tak dużych rozmiarach nie są dostępne.
Jeśli ktokolwiek wie...ktokolwiek widział...proszę o kontakt.
Kule zimą otulone...;)
Czasem bywa pod górkę...;)
Zimowe pozdrowienia zostawiam
:):):)
Piękne i eleganckie. Namiastka zimy w donicy : )
OdpowiedzUsuńOj tak, namiastka :)
UsuńDziękuję :)
Uwielbiam tu zaglądać:) Piękne dekoracje, śliczny ogród, no i zdjęcia... mistrzostwo. A wszystko wysublimowane, eleganckie, dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Gratuluję:))
OdpowiedzUsuńPodziwiam i pozdrawiam:)))
Dziękuję ślicznie za tak uroczy komentarz :):):)
UsuńCieszę się, że lubi Pani tu wpadać :)
Miło mi gościć :)
Jeszcze raz serdecznie dziękuję :)
Piękne:) Aniu zdolniacha jesteś:)pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDzięki Aguś...:) A jak tam ''bąbki'' wiszą ? ;)
UsuńBardzo piękne kompozycje,chciałabym gdzieś kupić takie tabliczki:)Przepraszam,że mnie długo nie było ale wciągneła mnie praca,dopiero dziś,jutro napiszę pierwszego posta po chyba dwóch miesiącach.Nie wiem czy wiesz,ale prowadzę kwiaciarnie i bardzo dobrze mi z nią:)
OdpowiedzUsuńWitam Cię Beatko i rozumiem doskonale ;)
UsuńMnie też często wciąga praca i przerwy mam nawet dłuższe niż Ty.
Ja kwiaciarni nie prowadzę, ale że Ty to wiem :)
Byłam u Ciebie może te 2 miesiące temu...gratulowałam i życzyłam powodzenia.
Co dalej czynię...:):):)
Piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAch, a ja myślałam, że to już śnieg spadł... Kule pomysłowe, sanki - rozczulają.
OdpowiedzUsuńPrzydało by się już trochę tego puchu bo sanki się marnują ;)
UsuńPozdrawiam :)
Kule wyjątkowo urokliwe...
OdpowiedzUsuńAniu, czy ty jesteś florystką?
Twoje kompozycje są takie wyważone, widać że masz grajfkę do kwiatów... Wszelkich.
Pozdrawiam Martita
Marto, ''ja jestem kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boję'' ;)
UsuńNie wiem, czy nie jesteś za młoda by ten cytat z filmu pamiętać ?
Kwiaciarni nie prowadzę...
ale od dziecka bawiłam się kwiatami.
W tym roku, w styczniu nadarzyła się okazja i zdałam państwowy egzamin potwierdzający moje kwalifikacje nabyte jednak w większości drogą pasji ;)
Tak, mam tytuł florystki :):):)
Dziękuję Ci serdecznie za docenienie mym umiejętności ;)
Uściski przesyłam...
Ania, nie jestem za młoda... cytat doskonale pamiętam, co więcej, również staram się wprowadzać go w swoje życie.
UsuńKule są wyjątkowe Pani florystko!
Marta
Cudnie !!!!!
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo !!!
UsuńPiękne kompozycje.... Z jednej skrajności w drugą... przed chwilą wianuszek z foremkami, a tu znowu mega wypasione kule !!! Miłe dla oka, ale żeby naśladować... hmmmm... to już wyższa szkoła jazdy... Podziwiam, Aniu i pozdrawiam adwentowo***
OdpowiedzUsuńJaka tam wyższa...może gimnazjum ;)
UsuńOdwzajemniam pozdrowienia i dziękuję :)
Piękne jak mogłaś sie z nimi rozstać ??? :-)
OdpowiedzUsuńWiem, jestem STRASZNA !!! Wyzuta z wszelkich uczuć !!! ;)
UsuńSą wspaniałe. Ściskam najserdeczniej
OdpowiedzUsuńJak to kulki...;)
UsuńDzięki Nati :)