Pod jabłonką

środa, 25 kwietnia 2018
Mam wrażenie, że w moim ogrodzie w ciągu ostatnich dni wiosna eksplodowała 
i temperaturami istnie letnimi nadgoniła swoje opóźnienie.
Iście majowy mamy ten kwiecień ;)



Gdy wypisywałam tabliczkę wiosna strzeliła pąkami, a gdy złapałam za aparat zastałam kwiaty.
Wiśniom ozdobnym, które wprawdzie należą do mojego brata (co nie przeszkadza mi sie nimi zachwycać i je focić ;)) nie zdążyłam nawet zrobić zdjęć gdy obsypały sie kwiatem, tak szybko zakwitły i przekwitły. Dosłownie w oka mgnieniu, ale wszystkie Wiśnie Umbraculifera, które rzuciły mi się w oczy tej wiosny zachwycająco kwitły. Jak widać na zdjęciach jabłonka też nie należy do mnie, ale nie krępuję się cieszyć jej widokiem. Zauważyłam wśród moich klientów i domowników podział, na tych co chcą  mieć to co ma sąsiad i takich co nie chcą tego co u sąsiada ;). 
Moi chłopcy, duży i mały, hmm...właśnie sobie uświadomiłam...obaj duzi, mała zostałam ja, jeśli coś im spodoba się u sąsiada, to zaraz słyszę: Kup to też! Ja należę do tej drugiej grupy, jeśli coś mi się podoba i rośnie u sąsiada nie muszę tego powielać u siebie, mogę sie cieszyć tym widokiem i nie przeszkadza mi to, że to nie jest moją właśnością. Ogród ma swoją pojemność i tak jak w życiu, nie można mieć wszystkiego. Od początku komponowałąm swoją przestrzeń ogrodową uwzględniając nasadzenia sąsiadów, co jak wszystko ma swoje dobre i złe strony. Jest ryzyko, że ta kompozycja może się zmienić bez naszej woli ;). Póki co zapraszam pod jabłonkę...;)














Pozdrowienia wraz z wiosną spod jabłonki zasyłam

 :)

Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Wiosna w tym roku jak na razie cudna a ukwiecone czereśnie(w moim ogrodzie) wyglądają jak panny młode a do tego jeszcze ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne porównanie, czereśnie też podziwiam od sąsiada ;)

      Usuń
  2. Aniu, przepieknie u Ciebie:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest ryzyko że nie zawsze może nam się podobać to co jest u sąsiada .Kwitnące drzewa mają swój urok. Ja nie mam tyle szczęścia bo sąsiad uraczył mnie tylko strzelistymi tujami które zaciemniają mój ogród :-(. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, masz rację, różnie to bywa...:(
      Tak się składa, że te drzewa też mocno zacieniają mój ogród, a to strona południowa, a mam tam najwięcej cienia, no liście ;)

      Usuń
  4. I enjoyed over read your blog post.
    Your blog have nice information, I got good idea from this amazing blog.
    I am always searching like this type blog post. I hope I will see again…
    ดูหนังออนไลน์

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiosna całą gębą! Jak zawsze u Ciebie pięknie i elegancko. Pozdrawiam Ewka

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu ślicznie!:)
    Mam pytanko co to za pnącze tak ślicznie się zieleni?
    Ja uwielbiam bluszcze ale niestety u mnie przy wiosennych wiatrach przymarzają:(
    Pazdrawiam Lenka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojoj, przegapiłam pytanie...:(
      Hortensja pnąca i niestraszne jej zimno :)

      Usuń