Ona ma siłę...

wtorek, 23 września 2014
Jest ktoś, kto próbuje zabrać mi spokój...próbuje zabrać mi radość...próbuje zabrać mi zdrowie...
Powalił mnie nie raz,  ale nigdy nie pokonał...ale ciągle próbuje...próbuje...
i sięga po...najcenniejsze dla mnie...

Kiedy zaczyna chorować dziecko...
Skąd wziąć siłę...
Z pomalowanych paznokci...?! Z nowej fryzury...nowego ciucha...?!
Kiedy zaczyna chorować dziecko...
Mam w dupie moje paznokcie...fryzurę...nie ważne jak wyglądam i czy wyglądam...
Ostatnio znalazłam się u kresu sił...myślałam, że nie dam już rady...
ale dałam...bo znalazłam...SIŁĘ.
Moje łzy zamieniają się uśmiech...dlatego  mogę pisać...

Ona ma siłę... bo jest kulką :):):)


                                                              My jesteśmy winogronka-
                                                              od pesteczek do ogonka...
                                                              Byśmy rosły słodkie, zdrowe,
                                                              słońce świeci nam nad głowę...
                                                              Słońce co dzień świeci nam...
                                                                               Tym Słońcem jest Jezus Pan !

                                                             My jesteśmy winogronka-
                                                             od pesteczek do ogonka...
                                                             Byśmy były piękne, duże,
                                                             deszcz rozlewa się w kałuże...
                                                             Co dzień deszcz pić daje nam!
                                                                             Tym Deszczem jest Jezus Pan !

                                                            My jesteśmy winogronka-
                                                            od pesteczek do ogonka...
                                                            Byśmy rosły w gęste  grona, 
                                                            jak szlachetne winogrona,
                                                            korzeń daje pokarm nam...
                                                                           Tym korzeniem jest Jezus Pan !

Dziękuję Wszystkim moim winogronkom...
Każdej ''kulce'' z osobna....;)
Za wsparcie...za słowa, które budują moją wiarę...za modlitwy...dziękuję Wam......
Walka trwa...ale wojna wygrana!

Dziś odkryłam....jestem...kulką !!! ;)

Wierszyk pożyczyłam od Małgorzaty Nawrockiej pt. WINOGRONKO   BOŻE
z daaaawnej biblioteczki mojego synka...




Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Dołączam i swoją wspierającą winogronową "kulkę" dla Was wszystkich...Będzie dobrze ! Pozdrawiam - Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się dzielnie! Nie poddawaj! Wiara czyni cuda! Zdrówka bardzo dużo życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo się cieszę że wojna wygrana! :) Walcz dzielnie! :)
    Ściskam mocno! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ...Aniu...Twoja wiara i siła jest wielka i bardzo dojrzała...Ty jesteś heros baba....i dobry człowiek, bardzo dobry...a ja wiem, że dobro zawsze wraca i to podwójnie...czego Tobie i Twojej rodzinie życzę...:)
    PS.
    ...masz rację, czasami żyjemy tylko okruszkami życia ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Kula to w końcu kształt idealny!
    Trzymajcie się ciepło i nie poddawaj się!
    Uściski
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  6. Niegasnącej siły i wiary...nieustającego zdrowia i radości...dla Ciebie i Twoich bliskich...Piękny i wzruszający post...Przesyłam prosto z serca ...słowa wsparcia, modlitwę i serdeczne pozdrowienia...Będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obyś nigdy nie wątpiła w posiadaną siłę i moc. Wiara potrafi zdziałać cuda. Podzielam zdanie Agnieszki dobroć wraca i to w dwójnasób.
    Życzę nieustającego uśmiechu oraz dostrzeżenie w każdym dniu życia tych detali, które uszczęśliwiają pomimo łez.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu nie wiem co złego stało się w Twojej rodzinie, ale to nieważne zupełnie...ślę Ci dużo siły i wiary. Ściskam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
  9. wierz módl sie i miej nadzieje! trzymam kciuki;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziecko jest darem...pożyczone nam, w jakimś celu.Każdy dzień jest nam dany również w jakimś celu. Nie zmarnujmy tych darów. Reszta sama sie ułoży. Pozytywne myslenie i wiara ,że jest KTOŚ kto czuwa pomaga żyć.Jeśli tak myślisz....już jesteś zwycięzcą....3mam kciuki i łącze sie myślami z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  11. .........będzie dobrze.........musi być dobrze.......

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu życzę wytrwałości, dużo siły, zdrówka i jak najwięcej winogronowych kulek…….a wiem, że wiara czyni cuda…..

    OdpowiedzUsuń
  13. Trzymam kciuki, będzie dobrze, na pewno!
    pozdrawiam Aniu

    OdpowiedzUsuń
  14. Och dobrze musi być. Bądź dzielna

    OdpowiedzUsuń
  15. Przesyłam duuuużo siły i owary! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Życzę powodzenia - skoro wojna wygrana, to i walkę wygrasz!!! :))))

    OdpowiedzUsuń
  17. każdy znajduje się w czymś innym, Ty znalazłaś ją w religii...

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu,jestem z Tobą! Beata.

    OdpowiedzUsuń
  19. W małej "kulce" wielka siła:-) Jesteśmy myślami z Wami Aniu:-) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  20. Aneczko-kuleczko... jesteśmy z Tobą... i w radościach i w smutku, czy niedoli !!! Trzymam kciuki za zdrówko syna... posyłam tonę pozytywnej energii (bo to przeca całkiem niedaleczko)... i ręce składam do modlitwy, bo "WIARA, NADZIEJA I MIŁOŚĆ"... to bardzo ważne dla człowieka... Buziam serdecznie, Gabrysia.

    OdpowiedzUsuń
  21. ''Wykulaliśmy się...'' ze szpitala :):):)

    Dziękuję za Wasze wsparcie...pamięć...życzenia... i dobre słowo...za WSZYSTKO !!!

    Odwzajemniam pozdrowienia, uściski i buziaki :):):)

    OdpowiedzUsuń
  22. Aniu podziwiam Cię za całokształt i wracam by naładować u Ciebie akumulatory!

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu, dziękuję Ci za to świadectwo wiary - ziemia spragniona jest... Ufam, że to trudne doświadczenie przyniesie piękne owoce. Dobrego czasu, uśmiechniętego czasu życzę :) Z Bogiem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję....:)
      Liczę...na te piękne owoce...;)
      a uśmiech...coraz szerszy....;)
      Z Bogiem...

      Usuń