Mroźny Walenty...;)

wtorek, 14 lutego 2017
Czy wspominałam już, że moje serce jest chyba... zielone ?! ;)




Gorących Walentynek na przekór mroźnemu Walentemu
życzy


;)


Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. wszystkiego walentynkowego Anula ...zielone serce bardziej mi odpowiada :)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Krásne. Veľmi sa mi páči Váš blog.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja miałam bardzo gorące walentynki, ale niestety przez wysoką temperaturę i paskudne choróbsko, które się do mnie przyczepiło :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm...:(
      Mam nadzieję, że już sobie odbiłaś ;)

      Usuń
  4. zieleń jest jak najbardziej spoko ;) piękne mroźne zdjęcia, zawsze uwielbiam ;)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mroźny Walenty gdzieś mi uciekł bokiem ..... mroźny ale piękny .... Anno :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No, jesteś! Jaka radocha! Coś mnie tu dziś przywiało. Jakaś myśl o tobie, Anula. Zaglądam i niespodzianka. Teraz, zamiast spać, nadrabiam zaległości. Pozdrawiam Aga od grabi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):)
      Przyciągamy się myślami...to pewne :)
      Ściskam :)

      Usuń