Szyszki w rozmiarze XXL

wtorek, 5 grudnia 2017
Szyszki w rozmiarze XXL ;)



Mój HIT ! Pasują jak ulał do dekoracyjnych haków. Jakby do nich stworzone ;)
Prezentują się świetnie jako TRIO...



lub  DUET ;)



Jak widać bombki-czarne diamenty zostały zastąpione.
Szyszki są lepiej widoczne, w słońcu pięknie się błyszczą, a nocą ślicznie odbijają światło latarni
 i nie zaszkodzą im zmieniające się warunki atmosferyczne, 
bo wykonane z prawdziwych łusek szyszki,
 o bombki trochę się bałam czy deszcz i śnieg im nie zaszkodzą.
idealnie dopełniają haki :)


 Szyszki otrzymały atłasowe kokardki, które świętnie sprawdzają się na dworze.
 Atłas przetesowałam sobie już w zeszłym roku.
Do mojej elewacji najlepiej pasują w kolorze kremowym,
 ale w srebnym też ładnie bo świetnie komponują się ze srebnym brokatem.
W moim odczuciu szyszki same w sobie są tak dekoracyjne, 
że wystarczy tylko igliwie i wstążka, 
pewnie można by jeszcze dodać inne dekoracyjne drobiazgi,
ale nie chciałam przesadzić, podobają mi się takie proste.


Jeszcze spojrzenie z innej perspektywy.




Szyszki są dostępne w moim sklepie w trzech rozmiarach i dwóch typach igliwia:
 naturalnym i sztucznym.

Jeśli macie ochotę zobaczyć jak prezentują się z sztucznym igliwiem to zapraszam do sklepu


Zimowe pozdrowienia zostawiam

:)

PS. W donicy prostokątnej użyłam szyszek w rozmiarze 45cm, 51cm i 61cm
      W donicy okrągłej użyłam rozmiar 45cm i 51cm. 





Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Pięknie się prezentują:) Maila wysłałam:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu!jesteś niesamowita:))jak te szyszki przecudnej urody:)z każdej perspektywy:)Aga...cmok,cmok:)Wgapiam się i wgapiam i w.......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, dziękuję :)
      Cieszę się :) Mnie też baaaaardzo się podobają :)

      Usuń
  3. Pomysłowe i efektowne. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tu pięknie u Ciebie...wpadłam przypadkiem i...już wiem, że zostanę na dłużej, bo to takie moje klimaty:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. I to jest "wielka szycha" jak się patrzy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, ha :) A to dobre...
      Rozbawił ogromnie mnie ten komentarz :)
      Wyjątkowo trafny i błyskotliwy :)
      Pożyczę na tytuł kolejnego wpisu o szyszkach ;)

      Usuń
  6. Czasem zaglądam do ciebie i jestem zachwycona wszystkim. A te szychy cudo. Pozdrawiam Wiolka z lubuskiego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi...:) Dziękuję za wpis :)
      Pozdrawiam zimowo ;)

      Usuń