Kolejna propozycja w różu i w znajomej Wam donicy ;)
W miejscach reprezentacyjnych, jak na przykład przy drzwiach wejściowych
i przy wysokich donicach, gdzie wzrok pada na ziemię warto wysypać trochę keramzytu,
wygląda to zawsze bardziej czysto i elegancko,
zwłaszcza gdy na poczatku sadzonki są jeszcze małe i ziemia mocno rzuca sie w oczy.
KERAMZYT - to lekkie kruszywo wypalane z gliny, ma postać widocznych tu na zdjęciu zaokrąglonych lub owalnych granulek o różnej wielkości. Kulki, które powstają podczas procesu wypalania w tem. ok 1200 stopni są niepalne, mrozoodporne, obojętne chemicznie, odporne na działanie pleśni, grzybów czy gryzoni, nierozpuszczalne, niewypłukiwane przez wodę. To wyjątkowo uniwersalny materiał wykorzystywany w budownictwie i ogrodnictwie.
Jest to materiał bardzo trwały, który z biegiem czasu nie traci swoich właściwości, przez co daje możliwość jego długotrwałego wykorzystania lub też możliwość kilkukrotnego wykorzystania tego samego keramzytu dla różnych celów w ogrodnictwie. Jako materiał drenarski, spulchniający oraz izolujący. Dlatego bardzo lubię te kulki i dużo ich w moim ogrodzie, ciągle je przesypuję z miejsca na miejsce. Wykorzystuję je u siebie w ogrodzie na różne sposoby, dziś pokrywając ziemię w donicy jako ściółka podnosi jej walory estetyczne ;)
Pozdrawia Anna ze swoimi kulkami
;)
A jeśli chcecie zobaczyć tą donice w wersji jesiennej to zaprasza tutaj...
KLIK
;)
A jeśli chcecie zobaczyć tą donice w wersji jesiennej to zaprasza tutaj...
KLIK
Keramzyt stosuję, jako drenaż, wysypując go na dno donicy...nigdy nie stosowałam go "od góry" z obawy, że przy podlewaniu cały się wypłucze...jest bardzo lekki...ale może przy odpowiedniej technice podlewania utrzymuje się na miejscu? pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńU mnie bez problemu, może dlatego, że ziemia zawsze dużo niżej od brzegów donicy wiec może się nawet unieść ;).
UsuńJako ściółkę ze wzgledów nie estetycznych, a profilaktycznych stosuje go przy roślinach, których liście nie lubią dłuższego kontaktu z wilgocią bo łapią grzyba.