Przerwa w marzeniach

piątek, 24 stycznia 2020
Dziś przerwa w marzeniach ;).
Wracamy do rzeczywistości.
Pani Zima przypomniała sobie o nas, wpadła przedwczoraj z krótką, acz całkiem miła wizytą.
Nie przyszła z pustymi rękami, w prezencie przyniosła trochę cukru pudru.
Zostawiam zatem kolorowe marzenia,
dziś ogród monochromatycznie...
Foty na szybciocha telefonem bo się ściemniało
 i się Anna bała, że ten cukier ucieknie do rana.

I nie pomyliłam się

 ;)










:)

Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Ależ fantastycznie przypudrowany ogród. Dobrze, że takie bajeczne zdjęcia Pani robi, bo możemy tego pudru też trochę liznąć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas nie ma nawet cukru pudru i zaczynam się zastanawiać, czy już nawet go chcę. Może niech będzie słonce i prędka wiosna. Święta minęły na szaro, styczeń też, więc niech już będzie po zimie.

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas cukru pudru nie było, w tym sezonie (pierwszy raz w moim życiu) śnieg nie spadł. Wolałabym aby już przyszła wiosna, bez niespodzianek zimowych na Wielkanoc. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo...niespodzianek wielkanocnych też nie lubię ;)
      Ale styczeń to praktycznie pierwszy zimowy miesiąc, zatem może jednak w tym sezonie jeszcze spadnie ;)

      Usuń
  4. Cud-miód, to znaczy cud-cukier puder. Serdeczne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń