Ciąg dalszy kompozycji wiosennych w liliowych kolorach.
W ostatnim poście zaprezentowałam wejście frontowe w liliowych fiołkach,
dziś zapraszam na resztę ogrody w odcieniach lila.
A może coś z rusztu ? O liliowym smaku ? ;)
Czasem nasze palenisko służy mi za kwietnik
W zeszłą niedzielę, popołudniem, wybrałam się ze Sławomirem na spacer.
- Jaki piękny wiosenny zapach ! Czuć już mocno wiosnę w powietrzu - stwierdził małżonek.
Wciągnęłam głębiej powietrze, skupiłam się i mówię:
- Czuję kiełbasę z grilla ?!
Na to mąż:
- Tak, prawdziwy wiosenny zapach !!!
:):):)
Miłej niedzieli i cudnych zapachów !
;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHello Anna!
OdpowiedzUsuńYour liliac garden is wonderful! This year purple violets are smiling în my garden too...aside sweet lavander.
Your passion is an inspiration.
Have a great spring!
Hello!
UsuńIt's nice what you write, thank you :)
I also wish you a wonderful spring!