Bynajmniej nie był to żart na... Prima Aprilis;), choć zdjęcie robione 1 kwietnia...:)
Tak wyglądała u nas Wielkanoc...........
Święta spędziłam w gronie rodzinnym. Pierwszy dzień praktycznie cały poza domem...wróciliśmy tylko na moment...tzn.na 50 min. na odśnieżanie w godzinach południowych...baliśmy się...że jak wrócimy wieczorem...to możemy już nie wjechać...
Natomiast....drugi dzień....podwójna okazja do świętowania.
Mój syn odchodził 15 !!! Wprawdzie dopiero dziś ta właściwa data...
ale święta były dobrą okazją by zebrać rodzinkę w komplecie...
i rozpocząć świętowanie od obiadu...
Gości miał witać...zając w towarzystwie hortensji i słonka...;)
I udało się...jedynym nieproszonym gościem...okazał się śnieg ;)
I to w takiej ilości....że przebił zimowe opady....
Solenizant stwierdził, że jeszcze nigdy nie obchodził urodzin w...zimę ;)
Uwieczniłam aurę piętnastych urodzin...bo liczę, że nie szybko powtórzy się taka anomalia ;)
Pozdrawiam cieplutko spod... śniegu
Anna
PS Dziś nowa dostawa...śniegu ;)
Piękny dom!! A z tym śniegiem, to rzeczywiście jakaś katastrofa:D
OdpowiedzUsuńNo...niestety...:(
UsuńMusimy przeżyć...
Sto lat dla syna!
OdpowiedzUsuńA moja córka pod koniec kwietnia urodzona i kiedyś na jej urodziny też śnieg padał....ale to był tylko incydent...to co teraz się dzieje to jakaś masakra...
trzymam kciuki, żeby już sobie poszła ta zima od Was...
tu na szczęście bardziej już wiosennie, chociaż zimno i przymrozki nocne mamy...
Dziękuję....przekażę :)
UsuńTo mamy wiosenne dzieciaki...:)
Ściskam...
Serdeczne życzenia dla syna. Miałaś Aniu Święta udane i rodzinne a to najważniejsze. Ja też miałam szczęście bo dzieci przyjechały i rodzina była w komplecie. Tylko mąż z synem biedni spędzili mnóstwo czasu na odśnieżaniu bo dojechać do domu się nie dało (wyjechać też nie). Dzisiaj sypie nadal... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo...białe ale ciepłe bo rodzinne :)
UsuńPozdrawiam...
serdeczności dla solenizanta :)
OdpowiedzUsuńu nas dziś normalnie zamieć śnieżna :( SZOK!!!
cudne foty
pozdrawiam ciepło
Dziękuję w jego imieniu...:)
UsuńU nas też ciągle sypie...nie ma gdzie tego śniegu...trzymać :(
Taki właśnie niespodzianki czekają na nas...z okazji ocieplenia klimatu. U mnie masakra kompletna ze śniegiem co niniejszym uwieczniłam.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla synka i zapraszam do siebie
Paulina bez czapki...na to czekałam...;)
UsuńIdzie wiosna...:)
Najlepszości i serdeczności dla syna!!!!
OdpowiedzUsuńNa całej połaci śnieg..... był, bo u nas od niedzieli już słonko świeci :)
Pozdrawiam Aga :)
najlepszego dla syna :)
OdpowiedzUsuńa snieg wszystkich chyba osłabia :/
U mnie też śniegi zsypały świat...
OdpowiedzUsuńStaram się tego nie wspominać.
Tym bardziej,że cały czas pada.
Pozdrawiam Cię!
Najlepszego !!!!
OdpowiedzUsuńU mnie też śnieżyca prawdziwa była w pierwszy dzień świąt...
Wypadałoby choinki ubierać :)
Aniu, pięknie ujęłaś te wstrętna zimę. U mnie równiez takie straszliwe ilości śniegu, sypało calusieńka niedzielę, dziś nie lepiej.... śniegu po kolana.
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla Syna! 15 - o połowę mniej niż ja ;-) :p
Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńWITAM ZASYPANE.....;)
Dziękuję za życzenia dla Solenizanta....
jednoczę się w białym bólu... ;)
Aniu - to jubilatowi najcieplejsze życzenia - oby te anomalia się nie powtarzały, a same mu dobre chwile życie pod nogi kładło :)
OdpowiedzUsuńU nas nieustannie dostarczaja nową porcję zasp. Pada z nieba non stop :)))
Serdeczności
Aniu, w mojej zabawie jubileuszowej wylosowałaś książkę. Jeżeli możesz i chcesz to poproszę o adres do wysyłki (egry@gazeta.pl). Książkę wyśłe ok 15 kwietnia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spełnienia marzeń dla Jubilata :))
OdpowiedzUsuńpowitalne kwiaty i zając - cudne - ściskam
Sliczne zdjecia,choc bije od nich chlodem :p Samej slodyczy zycia na kolejny roczek dla syna :-) Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWitam GOŚCI wieczorową porą...;)
Jubilat dziękuję....
Ewo....pytanie ?! Pewnie, że chcę...:):):)
Wszystkiego najlepszego dla syna ... 15 lat ... poważny wiek !
OdpowiedzUsuńU mnie też tyle śniegu i ciągle sypie ... Aaaaaa ... wiosno przychodź!!!!
Ania wszystkiego co najlepsze dla syna, niech mu się spełnia i raduje:))) Szczęśliwej dorosłości przed którą stoi:))).
OdpowiedzUsuńKochana u nas scenerie zimowe podobne, a co najgorsze końca nie widać:/
Pozdrawiam cieplutko z wiosną w sercu:***
Mój syn ma urodziny 1 maja, mam nadzieję, że nie będzie się dziwił, że nadal śnieg sypie ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJ dla syna! Mój 15-e za rok....
OdpowiedzUsuńśliczne ostatnie zdjęcie....mimo śniegu....
Pozdrawiam serdecznie
my wczoraj w Małopolsce mieliśmy solidną dostawę śniegu!
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego dla synka!:)
Pozdrawiam
U nas też tak wyglądało ;(
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla synka!!!
Pozdrawiam serdecznie ;)
Sto lat dla synka :):):) Piękne zdjęcia Aniu :)
OdpowiedzUsuńOj, oj - to wymarzł ten twój zajączek, czekając przed domem na gości.
OdpowiedzUsuńA dla synka wszystkiego dobrego:)
Sto lat! Sto lat!
OdpowiedzUsuńI oby ta zima już dała spokój.
Wszystkiego najlepszego! Pięknie u Ciebie:) Śliczny masz domek:) No tak chyba już wszyscy mam dość tej długiej zimy... Pozdrawiam i jeszcze raz Sto lat dla solenizanta:) Natalia
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ w imieniu syna za wszystkie życzenia urodzinowe...:):):)
Czekamy dalej na wiosnę...czekając umilamy sobie czas...dziś ciąg dalszy świętowania '15',bardziej w stylu...męskim ;)
Mimo wszystko,pięknie u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuń