Kolejne wspomnienie z zeszłego lata...

wtorek, 28 lutego 2017
Z lekkim poślizgiem ;) Zapowiedziana w przedostatnim poście... Zaskoczyła mnie swoim kolorem.  Kupiłam ją z pąkami w zieleni i bieli spodziewając się, że taka zostanie...A tu taka niespodzianka ! Oczarowała mnie tymi swoimi bajkowymi odcieniami. Tą zmiennością.  Nie mogłam od niej oczu oderwać choć  rozmiarów była niepozornych.  Najpierw umieściłam ją w białej doniczce, ...
Czytaj dalej »

Krasnale ogrodowe...;)

poniedziałek, 27 lutego 2017
Przepraszam bardzo,  królowa lata 2016 będzie jednak  następnym razem. Dziś było tak pięknie, ciepło, słonecznie, że nie mogłam się oprzeć by nie pokazać tych zdjęć... Moje krasnale ogrodowe :) Uwielbiam je ;)     Czy u Was w ogrodzie też można spotkać krasnala ? ;) ...
Czytaj dalej »

Ubiegłe lato...:)

piątek, 24 lutego 2017
Jak co roku...było jej pełno w ogrodzie. Tym razem jednak to nie był najszczęśliwszy rok dla surfinii.  Jeśli ktoś zaczynał swą przygodę z nimi po raz pierwszy zeszłego lata, to mógł się łatwo zniechęcić. Ja bym się zniechęciła...:( Mszyca i choroby grzybowe grasowały na potęgę.  Unikam chemii, ale niestety nie obeszło się.Zabiegi  kilkakrotnie ponawiane.  Miałam tego ...
Czytaj dalej »

Czy wszystkie buzie już roześmiane...? ;)

niedziela, 19 lutego 2017
Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia ...
Czytaj dalej »

Uzależniona...;) - Doniczki część 3

czwartek, 16 lutego 2017
Ciągle trwam w tym uzależnieniu. I dobrze mi z tym ;) Dziś przedstawiam  ulubioną z mojej kolekcji. Oto ulubienica w odsłonie zimowej... Resztę kolekcji można zobaczyć...TUTAJ i TU Pozdrawiam i odliczam dni do wiosny. :) PS. Jeśli chcecie zobaczyć ostre fotki to proszę kliknąć na zdjęcie, niestety jakiś czas temu blogger coś namieszał z kompresją i zdjęcia ...
Czytaj dalej »

Mroźny Walenty...;)

wtorek, 14 lutego 2017
Czy wspominałam już, że moje serce jest chyba... zielone ?! ;) Gorących Walentynek na przekór mroźnemu Walentemu życzy ;) ...
Czytaj dalej »

2016...ale to już było ;)

poniedziałek, 13 lutego 2017
To już połowa drugiego miesiąca w nowym roku...a ja dopiero piszę drugiego posta. Ciepłe powitanie z Waszej strony zachęciło mnie i podniosło na duchu. Blogger...przeciwnie, przywitał mnie chłodno, zdjęcia nie chciały się ładować, coś się ciagle blokowało...Traciłam cierpliwość... Zaczęłam już myśleć...może to znak, że nie powinnam już wracać... Zmieniłam przeglądarkę i udało się wrzucić jedno zdjęcie ...
Czytaj dalej »

Zima trzyma...;)

piątek, 10 lutego 2017
Wszystko śpi... Wygląda na to, że Anna też śpi...;) Nie udał mi się mój powrót :( Pozdrowienia zimowe zostawiam  ...
Czytaj dalej »