Dziś u mnie bombardowanie...wiosną ;)
Wreszcie...:):):)
Dużo słonka i pastelowych kolorów....
Lubię tę wiosenną delikatność w kolorach...ostre słońce...
A na zdjęciach moje przyjaciółki...''pciółki'' ;)
Spragnione słońca... i zapewne wygłodniałe...
Mnóstwo ich wszędzie....mało jeszcze kwitnących kwiatów wokół, więc rzucają i oblegają każdą doniczkę z kolorem...;)
Ja...mam jakiś problem z okiem....piszę tego posta na raty z przerwami...muszę go zregenerować bo szykuje się dużo zdjęć do zrobienia....i oko potrzebne...;) Ale o tym innym razem...;)
Dlatego dziś mało słowa....dużo fotek.
Wybaczcie, nie chciałam przemęczać oka...a trudno mi było wybrać parę zdjęć...więc...bombarduję Was zdjęciami...;)
Regeneruję oko w ogrodzie przy pracach...;)
a roboty mnóstwo....uwijam się jak pszczółka...;)
Anna