A wieczorem...najlepszy czas na zabawę.
Lato się bawi ;)
Literka ''A'' musiała pozbyć się letnich atrybutów bo byłoby już za wiele dekoracji.
Albo...albo...
Albo żaróweczki albo koszyk, łopatka i kapelusz.
Teraz mam wrażenie, że ''A'' tańczy...;)
Miłych letnich wieczorów
życzy
Rozbawiona Anna
;)
PS. Żaróweczki nabyłam początkiem sezonu w Biedronce
Aniu, czy pod ławeczką płożą się też pędy hortensji pnącej, czy coś innego tam posadziłaś? Radosnej zabawy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak...hortensja pnąca oraz bluszcz o limonkowym pstrym ulistnieniu :)
OdpowiedzUsuńHortensja pnąca okala mi ławeczkę z ;)
Pięknie to wygląda z lampkami. Masz tak czarujący ogród, że napatrzeć się nie mogę. Miłego weekendu życzę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńBuziaki
A jo żaróweczek ni nom ��
OdpowiedzUsuńWszystko przez łobuzów ;)
UsuńO, jaki letni bal! :))
OdpowiedzUsuńŚwietny klimat robią te żaróweczki ;)
Usuńteż czekam zawsze na ten czas hortensji. Ich białe kwiaty rozświetlają mój trochę zacieniony ogród. U Ciebie jak zawsze pięknie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńดูหนังฝรั่ง