Leci...;)

środa, 30 sierpnia 2017
W  Lecę w kulki  nie zawsze leci się w kulki ;)
Czasem leci...lotka do badmintona 
;)


Sportowo zielone pozdrowienia 
zostawia

Anna 

:)
                                        
Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Jeszcze można pograć w bule:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi...hi...hi :)
      tylko bym się musiała pozbyć trawnika ;)

      Usuń
  2. A przy lotce......kulka :) dla dobrego odbicia Aga

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu,jakie to kwiaty o tej porze roku w najniższym piętrze(białe)...?jestem z Tobą od daaaawna,ale piszę pierwszy raz(jakoś odwagi nabrałam widząc ludzi w Twoim ogrodzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha...ha...ha...
      Rozbawiłaś mnie...:)
      To dobrze, że Panowie dodali Ci odwag ;)
      Najniższe piętro to moje ulubione surfinie w kolorze limonkowym :)

      Usuń
  4. Noszszszsz jestem w szoku!Miałam napisać zupełnie coś innego,ale widząc powyższy komentarz?!Jak można być z kimś od "daaaawna"{i nie znać królewskich kwiatów Ani????? Oto jest pytanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiadam...;)
      Bo bardzo rzadko pojawiają się surfinie w gruncie jako okrywowe,
      dlatego można dać się zwieść ;)
      Buziaki :)

      Usuń
  5. Hejka... Dziś radykalna zmiana pogody;-((( czy jeszcze uda sie zagrać w jakąś grę w ogrodzie? Chociaż buldożka mojej wnuczki skutecznie uniemożliwia grę w badmintona... cóż to za dzikus jest... hahaha... Ale jesien też ma swoje uroki, a już szczególnie jesienne widoki w Twoim ogrodzie Aniu są cudne. Pozdrawiam wrześniowo, Gabrysia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano, ale ja wybaczam Latu taki zwrot...było C U D O W N E w tym roku.
      Nacieszyłam się tym latem wyjątkowo...:)
      Psiaki tak mają...też chcą zagrać ;)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  6. Dobrze Aniu,że mnie obronilas odpowiadając na pytanie,,jak można nie znać Twoich kwiatów będąc dluuugo...owszem nigdy nie sadzilam surfinii w gruncie,ale teraz już wiem,że zrobię to na wiosnę...tak wachalam się w tym roku,bo to również moje ulubione kwiaty i miałam takie właśnie miejsce do obsadzenia,cóż pomyślałam,że nie zda takie rozwiązanie egzaminu,gdyż lubią się pokładać,ale dzięki Tobie już wiem na pewno,że można�� Dziękuję i pozdrawiam cieplutko z Wawy,Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwzajemniam :)
      U mnie też eksperymentalnie...byłam ciekawa jak się sprawdzą, a sprawdziły się rewelacyjnie, rosną jeszcze lepiej niż w szkrzynkach :)

      Usuń
  7. Oj, coś sztywne nóżki u chłopaków....a trawa mięciutka i puszysta ��Brawo chłopcy ino z życiem ������

    OdpowiedzUsuń