Cudny! Nie tylko bałwan, ale i cały blog :)
Cieszę się...:):):)że przypadł do gustu :)Dziękuję i macham razem z bałwanem ;)
Jest świetny, idealny :)
Dziękuję w jego imieniu...;)
świetny jest:))
Dziękuję :)
Ale uroczy ten Twój bałwanek:):):):)Pozdrowionka
Dobrze mu z oczu patrzy...;)
Rewelacyjny bałwanek :)PozdrawiamFanka zimy i sniegu An
Odmachuję i rzucam śnieżką w Twoją stonę...;)
a tam niedoskonałe :))) super bałwanek ogrodnik :))) pozdrowionka
Dziękuję za niedopatrzenie....niedoskonałości:)
Bałwan ogrodnik cudny i widzę że pełno śniegu napadało u nas ciągle nie ma.
:)Oj napadało.......
Bałwanek jak żywy : ) Jest idealny zresztą jak wszystko w Pani wykonaniu ... Pozdrawiam serdecznie : )
Dziękuję Pani Kasiu za takie uznanie...:)Mam nadzieję, że wyjdzie idealnie...;)Mnie się też trafiają "byki" ;)Odwzajemniam pozdrowienia
:-)))))
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny PAN zimowy:)Odmachuje i serdecznie pozdrawiam Aniu:)
...tęgi pan ;)
Bałwan - Elegancik.:) Cóż za modny kaszkiecik i szaliczek :)
Kaszkiecik i szaliczek-unisex ;)Raz mój...raz bałwana...
Myślałam, ze będę oryginalna (co najmniej jak dżinsy, kompakty czy dolary) haftując bałwanki a tu klapa, gdzie zajrzę to bałwanek w coraz to innej postaci na mnie zerka :)))
Zerka...i mruga ;-)
Oj Aniu, u Ciebie nawet bałwan wygląda jak milion $ :))))Buźka kochana
Myślisz, że aż tak dobrze...?! ;)Dziękuję :)
Ale piękny:) Ja wczoraj też lepiłam z moją córeczką bałwana:)
Dziękuję w imieniu bałwanka:)
Twoje życzenie się spełniło:) u nas wczoraj spadła odrobinka śniegu, lepsze to niż nic, ale o takim bałwanie mogę jedynie pomarzyć:) ech....Edyta.
To wysyłam paczkę z wiekszą ilością...;)Chętnie się podzielę :)
Piękny bałwan :) A nasz właśnie stopniał :( Czekamy na kolejny śnieg
U nas ferie rozpoczynają się w przyszłym tygodniu i oczekuję nowej dostawy ;)
Aż miło popatrzeć na tego zimowego eleganta bu u mnie śniegu jedynie w naparstek by się nazbierało :)
U mnie w taczki ;)Pozdrawiam cieplutko:)
Milusi ten Koleś !!! Pozdrawiam***
...ale przytulić się do niego trudno;)
Och te Twoje kulki :) Pan bałwanek ma super berecik :)))
:) :) :)Niestety berecika nie dziergałam :( Dla Ciebie to zapewne byłaby pestka :)Buziaki
No tak... rękodzieło kwitnie w blogosferze !!! Podziwiam niezmiennie wszystkie zdolne szydełkujace, szyjące i sztrykujące... Pozdrawiam serdecznie, anty-talent robótkowy Gabrysia Wysocka***
Dołączam do pozdrowień...i do klubu antytalentów w tej dziedzinie :)
Ale słodziak! Nie mogło go zabraknąć w Twoim ogrodzie i... na blogu oczywiście :)))
Dziękuję bardzo...zwłaszcza za '' i...'' ;)Buziak :)
Cudny! Nie tylko bałwan, ale i cały blog :)
OdpowiedzUsuńCieszę się...:):):)
Usuńże przypadł do gustu :)
Dziękuję i macham razem z bałwanem ;)
Jest świetny, idealny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w jego imieniu...;)
Usuńświetny jest:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle uroczy ten Twój bałwanek:):):):)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Dobrze mu z oczu patrzy...;)
UsuńRewelacyjny bałwanek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fanka zimy i sniegu An
Odmachuję i rzucam śnieżką w Twoją stonę...;)
Usuńa tam niedoskonałe :))) super bałwanek ogrodnik :))) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńDziękuję za niedopatrzenie....
Usuńniedoskonałości:)
Bałwan ogrodnik cudny i widzę że pełno śniegu napadało u nas ciągle nie ma.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj napadało.......
Bałwanek jak żywy : ) Jest idealny zresztą jak wszystko w Pani wykonaniu ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie : )
Dziękuję Pani Kasiu za takie uznanie...:)
UsuńMam nadzieję, że wyjdzie idealnie...;)
Mnie się też trafiają "byki" ;)
Odwzajemniam pozdrowienia
:-)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękny PAN zimowy:)
OdpowiedzUsuńOdmachuje i serdecznie pozdrawiam Aniu:)
...tęgi pan ;)
UsuńBałwan - Elegancik.:) Cóż za modny kaszkiecik i szaliczek :)
OdpowiedzUsuńKaszkiecik i szaliczek-unisex ;)
UsuńRaz mój...raz bałwana...
Myślałam, ze będę oryginalna (co najmniej jak dżinsy, kompakty czy dolary) haftując bałwanki a tu klapa, gdzie zajrzę to bałwanek w coraz to innej postaci na mnie zerka :)))
OdpowiedzUsuńZerka...i mruga ;-)
UsuńOj Aniu, u Ciebie nawet bałwan wygląda jak milion $ :))))
OdpowiedzUsuńBuźka kochana
Myślisz, że aż tak dobrze...?! ;)
UsuńDziękuję :)
Ale piękny:) Ja wczoraj też lepiłam z moją córeczką bałwana:)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu bałwanka:)
UsuńTwoje życzenie się spełniło:) u nas wczoraj spadła odrobinka śniegu, lepsze to niż nic, ale o takim bałwanie mogę jedynie pomarzyć:) ech....Edyta.
OdpowiedzUsuńTo wysyłam paczkę z wiekszą ilością...;)
UsuńChętnie się podzielę :)
Piękny bałwan :) A nasz właśnie stopniał :( Czekamy na kolejny śnieg
OdpowiedzUsuńU nas ferie rozpoczynają się w przyszłym tygodniu i oczekuję nowej dostawy ;)
UsuńAż miło popatrzeć na tego zimowego eleganta bu u mnie śniegu jedynie w naparstek by się nazbierało :)
OdpowiedzUsuńU mnie w taczki ;)
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Milusi ten Koleś !!! Pozdrawiam***
OdpowiedzUsuń...ale przytulić się do niego trudno;)
UsuńOch te Twoje kulki :) Pan bałwanek ma super berecik :)))
OdpowiedzUsuń:) :) :)
UsuńNiestety berecika nie dziergałam :(
Dla Ciebie to zapewne byłaby pestka :)
Buziaki
No tak... rękodzieło kwitnie w blogosferze !!! Podziwiam niezmiennie wszystkie zdolne szydełkujace, szyjące i sztrykujące... Pozdrawiam serdecznie, anty-talent robótkowy Gabrysia Wysocka***
UsuńDołączam do pozdrowień...
Usuńi do klubu antytalentów w tej dziedzinie :)
Ale słodziak! Nie mogło go zabraknąć w Twoim ogrodzie i... na blogu oczywiście :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo...zwłaszcza za '' i...'' ;)
UsuńBuziak :)