Postawiłam sobie wyzwanie ;)
Przedstawię Wam 7 pomysłów na jesienne prezenty dla przyjaciół.
Często wybieramy się z wizytą i...wypadałoby coś przynieś...ale co?
Zazwyczaj jest już za późno na myślenie, na szukanie...łapiemy butelkę wina do kolacji i w drogę.
A może zamiast winka...
Ta dzisiejsza propozycja jest poza ''7'', publikowałam już te zdjęcia.
To tylko tak na początek cyklu bo pomysł jak najbardziej na czasie.
''Zapasy z naszej spiżarni...''
Ładne opakowanie z drobnym akcentem jesiennym...
Pozdrowienia z kuleczkami...;)
zasyłam
Strzał w 10 :))
OdpowiedzUsuńJest to mój ulubiony podarunek, jaki wręczam odwiedzając rodzinkę czy znajomych :) Z tego powodu robię bardzo dużo przetworów jesienią :)
Czasami prezentem jest kilka słoiczków, a czasami cały wiklinowy koszyk wypełniony ,,zasłoiczkowanymi ,,darami lata :))
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Agnieszko, jak Ty dzielisz całymi koszykami...to jaką masz spiżarnię ??? ;)
UsuńA koszyki w pakiecie ?;)
Pozdrawiam
Tak koszyk w pakiecie, ale to przy jakichś wyjazdach, czy ważniejszych wizytach :))
UsuńA spiżarka całkiem obfita ;)))
:)
UsuńDomowe wyroby to najlepszy pomysł na prezent :) W dodatku w tak pięknym opakowaniu :) Mmmm mogłabym być Twoją bliską znajomą hah ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
UsuńPozdrowienia dla znajomej ;)
Prezenty wykonane w domu przez nas są najpiękniejsze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńCudowny podarunek. Sama takie chętnie daję i szkoda, że takich nie dostaję:-)))))
OdpowiedzUsuńMusimy się spotkać ;)
UsuńTakie prezenty są z serca. Zdrowie zamknięte w słoiku, super!
OdpowiedzUsuńŁadnie napisane...to zdrowie w słoiku ;)
UsuńSmaczniej i bardziej oryginalnie niż przysłowiowa butelka z winem...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
M.Arta
Ano...:)
UsuńChoć z tymi smakami to różnie...;)
Jak napisała Agness strzał w dziesiatkę, ja słoiki otulam heklowaną serwetką a zamiast wina daję nalewkę własnej roboty :)
OdpowiedzUsuńSuper zestaw :)
UsuńPozdrawiam