Od projektu do efektu - Lustrzany rycerz

piątek, 8 marca 2019
Lustro w  ogrodzie.


Osobiście lubię gdy w ogrodzie pojawia się lustro w ''miejscach nieoczywistych'' i spełnia efekt zaskoczenia. Nie przepadam, gdy jest elementem centralnym, widocznym, wolę gdy jest gdzieś zakamuflowane. Lustro powiększa lub wydłuża perspektywę. Możemy nim zasłonić niefajny widok jak w moim przypadku, ale też doświetlić rośliny w głębokim cieniu.
Lustro najlepiej umieścić na ścianie domu, altany, murze, ogrodzeniu. Dobrze jeśli znajduję się tam wnęka, to ważne  by  nie dostawała się za taflę woda. U mnie wnęki nie było, ale zabezpieczyliśmy lustro od góry szerokim daszkiem.


Zatem lustro:
  • zasłania niemiłe widoki
  • rozświetla ciemne zakątki
  • doświetla rośliny
  • optycznie powiększa
  • optycznie wydłuża

Widać,  różnice w wielkości dosadzonych wrzosów oraz młode nasadzenia


Montując lustro w ogrodzie musimy pamiętać o jednej ważnej zasadzie :

Lustro nie może znajdować się  na wprost padających promieni słonecznych. Musimy wybrać takie miejsce by słońce operowało w tył lustra czyli w ''plecy'', a nie w taflę lustrzaną. Jeśli nie zastosujemy się do tej zasady lustro będzie nas oślepiać.

U mnie w ogrodzie panele lustrzane znajdują się pod drzewem i  tyłem do strony południowej,
a taflą do północy. Praktycznie o żadnej porze dnia nie pada na nie słońce.

Co do montażu luster w ogrodzie to opis można znaleźć w tym poście...tutaj  KLIK
A historia koncepcji mojego lustra...tutaj KLIK
I pierwszy post lustrzany...tutaj KLIK

Niestety, nie ma zdjęć z kolejnych etapów prac przy mojej ścianie lustrzanej, prace wykonywał szanowny małżonek gdy ja byłam w pracy i niestety nie focil przy tym, tylko sapał ;).
Pamiętam, że najdłużej ''walczył''  z pierwszym panelem, które montował zaraz za hortensją, która była już w tym czasie nie małych rozmiarów. Następnego dnia gdy wróciłam z pracy wisiały już wszystkie trzy i powiem Wam szczerze O N I E M I A Ł A M. Spodziewałam się fajnego efektu, ale to przeszło moje oczekiwania, takiego rozświetlenia nawet sobie nie wyobrażałam! Muszę pochwalić Sławka, że spisał się na medal ! Dostał buziaka i tytuł ''Mój Rycerz Lustrzany'' ;). Lustra wiszą do dziś bez żadnej konserwacji z naszej strony, myjemy je raz początkiem sezonu, czasem zdarzy się może jeszcze raz machnąć je latem. To wszystko. Nie ma potrzeby latania ciągle ze szmatą ;). 





Pytacie często - Co to za rodzaj lustra ? My użyliśmy ''łazienkowego'' czyli takiego o zwiększonej odporności na wilgoć.  Wykorzystać można też lustro akrylowe. Dobrze jest zabezpieczyć  tylną stronę farbą  chlorokauczukową, stosowaną przy montażu w wilgotnych pomieszczeniach.



Wyłaniający się ogród, też  robi niezłe wrażenie ;)
Lustra o różnych porach roku dostarczają wielu ciekawych efektów.



Dzisiejszego posta na początku ilustrują zdjęcia pochodzące z roku montażu i nasadzeń na rabacie lustrzanej czyli rok 2014, a kończą z lata 2018.
Widać na ostatnich zdjęciach, że lustra ''zadomowiły się'' już,
 nasadzenia dobrze się rozrosły i otuliły lustrzane panele, powstał efekt o jaki mi chodziło.





Z okazji Dnia Kobiet machnęłam sobie posta, cztery godzinki mi zeszło na to machnięcie ;).
Wszystkich Kobietom życzę zadowolenia ze swoich rycerzy i wielu radości z zielonej pasji, 
niezależnie od etapu na którym ogród się znajduje ;)




Anna - kobieta pracująca, żadnej pracy się nie bojąca ;)








Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. O takim lustrze marzę ale rycerza brak :-). Wszystkiego dobrego a że jestem też z tych nie bojących się pracy to może i w rycerza się zabawię i lustro zamontuję :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha...dobre, bardzo dobre ;). Podoba mi się Twoje podejście :)

      Usuń
  2. Ach, piękny pomysł i wykonanie!!! Bardzo inspirujący post, tym bardziej, że mój ogród w dużej mierze zacieniony... Mam nad czym myśleć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt piorunujący! Przepięknie! Niesamowity widok, faktycznie ogród jakby był 3 razy większy. Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet. Rycerz spisał się na medal. Pozdrowienia i dla niego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowity efekt...łał...pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. P.Aniu przepięknie,pamiętam gdy byłam u Pani,przystanęłam osłupiała,przed lustrem,a to było chyba krótko po zamontowaniu lustra,nawet sobie nie wyobrażam jak pięknie może być teraz wiosną.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):)
      Wiosną to tak średnio, najładniej jest jednak latem :)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń