Lustra w wnętrzach sprawiają niesamowite wrażenie.
W ogrodzie, moim zdaniem, jeszcze większe.
Przynajmniej na mnie...
Dziś małe lustereczko, które jest już ze mną, a może trafniej było by powiedzieć... jest w moim ogrodzie od bardzo dawna. Od zawsze. Lustro nabyłam zanim ogród urządziłam i choć docelowo miało swoje miejsce to stało się lustereczkiem wędrującym ;). I w tej formie bardzo mi odpowiada. Co jakiś czas przegląda się w nim coś innego... A dziś może ktoś z Was ??? ;)
Pozdrowienia z drugiej strony lustra przesyła
Anna
:)
Piękne lustro, fajny pomysł, też bym takie przygarnęła do siebie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne lustro, wspaniale wygląda wśród kwiatów. I mnie zachwycają lustra wkomponowane w ogród. Budują przestrzeń iluzją :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
Potrafią czarować...;)
UsuńBiel i zieleń - inspirująco :)
OdpowiedzUsuńPiękne lustro i piękna aranżacja ale w takim ogrodzie wszystko wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za ''komplementa'' ;)
UsuńMagiczne lustereczko, wśród tej bujnej zieleni:)
OdpowiedzUsuńślicznie!!!
Lustereczko jest prześlicznie a u Ciebie tak magicznie, bajkowo - cudnie!:)
OdpowiedzUsuńPatrycja
Dziękuję Pati :)
UsuńPiękne lustro. A czy ja widze dynie i kasztany? Trzymam się jeszcze lata pazurami :-)
OdpowiedzUsuń...ale są też tulipany ;)
UsuńFoty pochodzą z różnych sezonów.
Ja tak samo trzymam się lata i nie puszczę...;)
Świetny pomysł z tym lustrem,piękny masz ten ogród:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci...:)
UsuńAniu lustro w ogrodzie to świetny pomysł:) Zwłaszcza takie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdwzajemniam pozdrowienia :)
UsuńCudeńko nad cudeńkami!
OdpowiedzUsuńAle, ale! Aniu, zauważyłam (nie wiem czemu dopiero teraz), ze mam prawie identyczny kolor okien i męczy mnie, jaką dobraż elewację, a u Ciebie wygląda tak pięknie ten jasny kolor z podbitką kamienną brąz, że chyba sobie kiedyś sprawię tak samo :))))))
Jeśli Cię zainspirowałam to...miło mi :):):)
UsuńBuziaki :)
Wspaniałe lustro, niezwykły pomysł, ale prezentuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuń