Zwróciłam na nią uwagę, ze względu na rzadko spotykany odcień pomarańczowego.
Taki pastelowy...prześliczny :)
Przedstawiam Wam ''Rudą'' ;)
''Ruda'' zamyka jesienne relacje z ogrodu.
Choć kalosze z parasolem dalej witają gości to...
Następnym razem zapraszam do kuchni...
Miałam ją pokazać wiosną, a boję się, że mnie zima zastanie w tej kuchni ;)
...u mnie też jeszcze stoi...zdecydowanie coś z niej trzeba upiec :)
OdpowiedzUsuńMyślisz, że się nada? Ona jest nieduża, jakieś 15cm średnicy...
Usuń:o) nietuzinkowa
OdpowiedzUsuńO...tak ;)
UsuńWpasowała sie idealnie
OdpowiedzUsuńKuchni nie mogę sie doczekać :-)
Ja też nie mogłam...;)
UsuńAle malutka:) Kuchnia, kuchnia, kuchnia !!!! :)))
OdpowiedzUsuńDużo, dużo, dużo roboty z tym postem ;)
Usuńrzeczywiście ciekawy kolor. kremowy pomarańcz
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńCudowne to drugie zdjęcie...
OdpowiedzUsuń...też mi się podoba :)
UsuńChyba wszyscy zimą więcej czasu spędzają w kuchni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Święta prawda ;)
UsuńFaktycznie, piękny ma kolor i jak nic może zamknąć sezon jesienny:)
OdpowiedzUsuńU mnie własnie rozpoczął się sezon świąteczny...zapraszam serdecznie:)
Pozdrawiam i miłego weekendu Ci życzę:)
Dziękuję Agato :)
UsuńWyjątkowa
OdpowiedzUsuń