Niektórzy czytelnicy nie zapomnieli, że wiosną wspominałam o małym remoncie kuchni.
Niektórzy czytelnicy długo i cierpliwie czekają na tego posta kuchennego.
Wierzcie mi, ja też dłuuuuugo czekałam na wytęsknione zmiany. Sojuszników zmian nie miałam.
Byłam w tym odosobniona ;)
-To jest taka przytulna kuchnia.Po co chcesz ją zmieniać. Biała będzie zimna - odezwał się zwolennik minimalistycznego stylu ...
Metamorfoza kuchni...intro ;)
niedziela, 29 listopada 2015
\
Wypadałoby dziś pokazać stoik adwentowy, ale obiecałam kuchnię...
A post kuchenny jest wyjątkowo pracochłonny...to taki, który wymaga posiedzenia z dobrych kilku godzin. Dużo zdjęć...chyba za dużo...Dużo tekstu...za dużo ;) Nie wyrobiłam się... Nie udało mi się go jeszcze skończyć, ale żeby nie przedłużać, to wrzucam zmieniony kredens babci Korneli ;)
Starego kredensu akurat nie chciałam ruszać. ...
Ruda...;)
piątek, 27 listopada 2015
Zwróciłam na nią uwagę, ze względu na rzadko spotykany odcień pomarańczowego.
Taki pastelowy...prześliczny :)
Przedstawiam Wam ''Rudą'' ;)
''Ruda'' zamyka jesienne relacje z ogrodu.
Choć kalosze z parasolem dalej witają gości to...
Następnym razem zapraszam do kuchni...
Miałam ją pokazać wiosną, a boję się, że mnie zima zastanie w tej kuchni ;) ...
Krótka wizyta...;)
czwartek, 26 listopada 2015
Przedwczoraj Pani Zima wpadła do ogrodu z krótką wizytą ;)
Biały płaszczyk prawie zniknął.
Zostały białe chryzantemy.
I dobrze bo wolę takie pagórki...
:):):)
Pożegnałam ją z radością i umówiłam się na kolejne spotkanie koło 24 grudnia...;)
Spodobała mi się bardzo ta odmiana.
Niestety nie znam jej nazwy. Kwiaty tej chryzantemy najpierw są delikatnie limonkowe ...
Szybka zmiana aranżacji...;)
wtorek, 24 listopada 2015
Wczoraj piękne słońce, a dziś... też piękne słońce ;)
Wczoraj jesień, dzisiaj zima !
Surfinie przestały kwitnąć, ale o tej porze roku można im to już wybaczyć ;)
A chryzantemy zmieniły kolor z limonki na biały.
Wpasowały się kolorystycznie w dzisiejszy biały puch ;)
Wyglądają jakby były również oprószone śniegiem.
Słoneczne pozdrowienia zostawiam...
...
Wejście frontowe
poniedziałek, 23 listopada 2015
Wejście od ogrodu...Było (klik)
Wejście od pomieszczenia gospodarczego...Było (klik)
Wejście od frontu...Nie było ;)
No to ile tych wejść ? Ile ? Chwilka...Policzę, trzy !!! ;)
No to lecimy. Wejście frontowe w jesiennym anturażu.W tym roku skromnie.
Miałam pomysł na stworzenie kolekcji. Niestety zabrakło czasu i mamy ''dwójkę'' ;)
albo ''czwórkę '' ;)
Chryzantemy ...
Kalosze ? Co proszę ?
sobota, 21 listopada 2015
Parasolki ( klik ) zostały rozdane i... żal mi się zrobiło ;) Postanowiłam...zrobię jedną dla siebie :)
Fotografując na schodach ''prezenty parasolki'' pomyślałam, że to mogłaby być fajna jesienna dekoracja przy drzwiach. W rogu wiatrołapu stały moje czarne kalosze, które zainspirowały mnie do stworzenia ''kompletu jesiennego''. A ja uwielbiam kolekcje i komplety :)
Wiadomo...żeby ...