-Cześć. Jesteś w domu ? Jestem w pobliżu...Mogę wpaść na kawę ???
-yeee...Jestem i nie jestem...Wyszłam na spacer z psem...jestem jakieś 25 min od domu...
Pewnie, że możesz...tylko muszę wrócić i...nie mam nic do... kawy.
-Spoko, ja coś kupię...będę za pół godziny...pa
-Pa...
Schowałam telefon...spojrzałam na ręce...
W jednej smycz...zakończona parą zawiedzionych oczów, że to koniec spaceru...
W drugiej bukiet polnych kwiatów...Zazwyczaj ze spacerów z psem wracam z łupami...;)
Czytaj dalej »
-yeee...Jestem i nie jestem...Wyszłam na spacer z psem...jestem jakieś 25 min od domu...
Pewnie, że możesz...tylko muszę wrócić i...nie mam nic do... kawy.
-Spoko, ja coś kupię...będę za pół godziny...pa
-Pa...
Schowałam telefon...spojrzałam na ręce...
W jednej smycz...zakończona parą zawiedzionych oczów, że to koniec spaceru...
W drugiej bukiet polnych kwiatów...Zazwyczaj ze spacerów z psem wracam z łupami...;)
Przynajmniej mam co do wazonu włożyć....i pognałam do domu.
Była nie za pół godziny, a za... 1,5 godziny ;)
Zdążyłam wianki uwić...;)
Kawę zaparzyć...zdjęcia zrobić...:)
Kawę wypiłyśmy w ogrodzie...razem z jesienią ;)