Rozświetlone

niedziela, 13 grudnia 2020

Rozświetlonej niedzieli życzę



Lubię ŚWIATŁO i ten  rozświetlony czas...

''Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy,  kto we mnie wierzy, nie pozostał w ciemności''

                                                                                                       Jana 12.46




Pozdrawia
Anna z światełkiem

;)







Czytaj dalej »

Friends are...Daisies ;)

czwartek, 18 września 2014

Trafiłam kiedyś na... puszkę w pięknej kolorystyce.
Puszka urzekła mnie swoim kolorem i...ogrodniczym mottem, które znalazłam na niej.

friends are daisies in the garden of life...

Przyjaciele są stokrotkami w ogrodzie życia...
Jakie... piękne proste i prawdziwe.

Wiedziałam...że puszka trafi w ręce ogrodniczki...:)


Z okazji urodzin...:):):)



How it's made ??? ;) 

A jak to jest zrobione ??? ;) 
Prosto...:)

Potrzebne materiały to...puszka, gąbka florystyczna, gałązki rozchodnika, kwiaty gerbera, wstążka, nóż....
i...butelka szampana ;)


Gąbkę przecinamy na pół, potem odciskamy kształt puszki i docinamy...


Następnie przez 1 min namaczamy gąbkę, a puszkę wykładamy folią.
Na folii umieszczamy namoczoną gąbkę...


Wypełniamy miejsce przy miejscu krótkimi gałązkami rozchodnika...


i gerberami, zostawiając trochę miejsca na... butelkę ;)


Wykonanie samej kompozycji trwa krótko...jakieś 30min.
Więcej schodzi na...zdjęcia ;)

Voila !!! 


Pozdrawiam wszystkie moje... Stokrotki ;)

Anna 


Czytaj dalej »

Moja mała TRAGEDIA...:(:(:(

sobota, 26 października 2013
Lubię proste...Jestem nudna...i jestem głupia...niestety....:(:(:( Zastanawiałam się nad tytułem posta...i miałam wybór...między tym co widzicie... a ''Jestem głupia '', ale wybrałam co wybrałam...
bo pomyślałam, że jeszcze nie raz nadarzy się okazja by go wykorzystać...;) Siedemnaście dni temu.......
zaczęły się problemy z dyskiem zewnętrznym na którym pracuję...i gromadzę zdjęcia od roku....
Korzystam jeszcze z dwóch innych zewnętrznych nośników...ale ostatni rok...zdjęcia rodzinne,wakacyjne, moje..., znajdowały się razem na dysku, który odmówił ze mną współpracy....:(:(:(
Na początku niewinnie... sobie zagrał ze mną ;) Komputer go nie widział.......poruszałam kabelkami....nic....zgłosiłam usterkę mądrzejszym....czyli mojemu M i mojemu S....zignorowali mnie.......
Zmuszona byłam poradzić sobie sama....wróciłam do ruszania kabekami i.... wyruszałam !!! Wszystko wróciło do normy.....:):):) Pojawił się dysk K....:) By następnego dnia........pożegnać się bezpowrotnie.....
Tym razem komputer go widział...ale nie umiał otworzyć......Dobił mnie mój mąż.....
Jak to nie masz back upu ???
Gdzieś........kiedyś........przeczytałam


Jeśli denerwujesz się czymś przez 1 min....

tracisz 60 sekund szczęścia....

Na początku miałam wewnętrzny spokój....że wszystko da się odzyskać...
Jednak....po wizycie w serwisie i po tym co usłyszałam....zaczęłam tracić.....szczęście ;)
Kiedy padła jeszcze kwota...kwota 4 cyfrowa...za odzyskanie....miałam dość......
Zaczęłam godzić się ze stratą.....Bolało...............:(:(:( Choć iskierka nadziei pozostała.....
Mijały dni....kolejne telefony....Czy coś wiadomo....??? Nic. W końcu.... jest szansa !!! ale wszystko będzie wymieszane.....ULGA......!!! Zima zapowiadała się dla mnie ciekawie....;).
Nie będę przedłużać.....
                                                     Dziś oglądacie.... ODZYSKANE !!! :):):)



Kompozycja...powstała przypadkowo....
Musiałam przenieść rośliny...nie chciało mi się iść po taczkę....
Spodobało mi się....
i tak zostało....
Z wózka barowego zrobił się kwietnik...;)

A co pod maską ??? ;)


Rozplenica....Little Bunny....rozchodnik kwitnący na biało...
wrzosy...no i kapusta.....:):):)


To już teraz wiecie...gdzie była kapusta...nim trafiła do wianka...;)


Wrócił mi....rok życia ;)
Niesamowite....?! :):):)


 Nieprzypadkowo...kapusta na zdjęciach....;)
Kolejna lekcja za mną....

Czytaj dalej »