W marcu w warzywniku

sobota, 25 marca 2023

W moim warzywniku w marcu można spotkać

JARMUŻOWE BONSAI 

;)


To niesamowite warzywo i nie wyobrażam sobie by mogło go zabraknąć w moich skrzyniach.
Korzystaliśmy z niego przez cały sezon,
 a po oficjalnym zamknięciu, jarmuż dalej służy nam przez resztę roku.
Nie straszne mu minusowe temperatury, znosi je doskonale.
 Wiosną w miejscach, których zostały odłamane liście, znowu wyrastają kolejne.
Plony z jednego siewu zbieramy podwójnie !


Śnieg powalił go w skrzyniach, ale on się nie przejmuje i dalej plonuje ;)


Niesamowity jest ten jarmuż !
Serdecznie pozdrawiam i polecam

:)



Czytaj dalej »

Migawka z warzywnika

piątek, 24 marca 2023

 


Zapraszam na migawkę ubiegłego lata z warzywnika.






''Lovam'' te 3 skrzyneczki 



A co aktualnie słychać w warzywniku,
to w następnym poście...

Do zobaczenia

;)




Czytaj dalej »

Warzywnik - sezon 2022

sobota, 4 czerwca 2022



Zapraszam na tegoroczne migawki z warzywnika,
 zdjęcia nieco nieaktualne bo z połowy maja,
ale na końu posta znajdziecie zdjęcia ''prawie'' z ostatniej chwili ;).










Poniżej zapowiedziane prawie aktulane zdjęcia...

Wykorzystuję każdy centymetr w skrzynkach ;)
Lokalizacja  warzywnika jest kluczowa,
u mnie warzywnik skierowany w stronę słońca.
Słonko zagląda tu od wczesnych godzinn porannych do późnego popołudnia,
praktycznie dopiero pod wieczór żywopopłot zacienia to miejsce.









Smacznie pozdrawiam

:):):)





























Czytaj dalej »

Ostatnie zbiory

sobota, 23 października 2021

 


Parę jesiennych migawek z warzywnika...






Przymrozek mnie zaskoczył,
nie zebrałam całej fasolki,
szkoda.


Ostatnie zbiory



Pozdrawia Anna z cukinią 
i bukietem z jarmużu.

;)

Czytaj dalej »

Kolejny dołek ogrodowy

sobota, 12 czerwca 2021

Ciąg dalszy moich niemocy ogrodowych...

W tamtym roku byłam tak zachęcona warzywnikem, tak się cieszyłam tymi skrzyneczkami,

 taką sprawiało mi to radość.


W tym, sprawia mi frustrację ;)
Wszystko rośnie tak powoli, zimno i mokro, mokro i zimno na okrągło, jeszcze do niedawna.
A jak już  co urośnie, ślimaki zeżrą.
Jedynie czosnek pozostaje nietknięty przez te bestie.
Nie mam pojęcia skad wyłażą...?!
Nie mogę tam siedzieć 24 godziny na dobę.
Przejrzałam te skrzynki z każdej strony, z góry, z dołu, z boku.
Sławomir stwierdził, że trzeba założyć... monitoring ;)


Pozdrawia ciepło
Anna z coraz mniejszego dołka ;)

Czytaj dalej »

Warzywnik pod rajską jabłonką

piątek, 14 maja 2021


 W warzywniku pod rajską jabłonką trzy skrzynki,
a w skrzynkach czosnek,
 trochę ziół,
 rzodkiewka, rukola, szpinak, sałata, truskawki, sałaty, cukinie, jarmuż, ogórki,
 fasolka i groch !






Melisa pięknie przezimowała i natychmiast odbiła,
a czosnek z jesiennego sadzenia.




Dużo zdrówka!

:)


Czytaj dalej »

Bazylia

piątek, 23 października 2020

Zapraszam na bazyliowy post. 

Bazylia  kupiona jako ''no name''. Moja próba identyfikacji nie powiodła się.

Ma wszystkie cechy zewnętrzne bazylii amerykańskiej, ząbkowane liście, kwiatostany przypominające lawendę, prócz smaku, nie jest cytrynowa.

Maybe to jakaś hybryda ?!

Jest wyraziście ''bazyliowa'' i osiąga pokaźne rozmiary.

Wyjątkowo aromatyczna !!!

Systematycznie przycinana podczas całego sezonu, kwitła na okrągło, w końcu machnęłam ręką,

a niech kwitnie !

Kwitnie do dziś i skupia wokół siebie mnóstwo pszczółek.



Zatem miododajna i odporna na choroby.

 Tak, odporna, liście piękne bez jakichkolwiek przebarwień czy oznak chorób grzybowych, nie zaatakował ją żaden szkodnik. O tej porze liście zrobiły się drobne.

Zdominowała mi nieco skrzynkę, wyparła pietruszkę, przykryła tymianek, nawet jarmuż Black Magic musiał się mieć  na baczności przy niej.

Dla skali skrzyneczka, bazylia i ja - 158 cm w kapeluszu

Pozdrawia jeszcze z warzywnika 

Anna w kapeluszu

;)

A teraz znikam z warzywnika



Czytaj dalej »

Jesień w warzywniku

wtorek, 20 października 2020

 Dziś zapraszam na jesienne migawki z warzywnika.











Tak jak wspominałam już jakieś czas temu, wciąż jeszcze coś owocuje...
Gdyby nie deszcze, to na pewno można by się cieszyć polonami dłużej, a tak wszystko zamiera...

Wychodzą mi ze skrzynek ostatnie cukinie...


Ta, już niestety nie urośnie...



Skubiemy wciąż jarmuż...
Sławomir robi z niego ''zielone chipsy''



Olbrzymia bazylia, melisa...




Fasolka jeszcze próbuje kwitnąć, coś tam jeszcze udaje się zebrać...












Słoneczne pozdrowienia z warzywnika przesyła

Anna

Wreszcie słońce !
Tak za nim tęskniłam !




Czytaj dalej »