Różowa zima

niedziela, 9 lutego 2020
Zima na różowo !



Malownicze kuleczki...



Dobrego tygodnia Wam życzę i zapraszam na następny post, 
z ''okrągłymi marzeniami'' ;)
Czytaj dalej »

Na niedzielę

niedziela, 24 listopada 2019

Kulki na niedzielę ;)


To prezentowana już tutaj nie raz Pernecja  Pernettya mucronata,
W kolorze różówym jednak po raz pierwszy, a jej siostrę w białej sukience możecie zobaczyć tu...


O jej uprawie pisałam...


Milego niedzielnego popołudnia  Wam życzę

:)

PS. Tak, tam w tle różowa surfinia, zmarzła 1 listopada i...nic, dalej się trzyma ?! :)
Przez te trzy dni mrozu z początku listopada pelargonie padły i niestety musiałam już wyrzucić,
 a szkoda, potem cały czas było słonecznie i ciepło, mogły dalej zdobić :(.

Czytaj dalej »

Słoneczna jesień

sobota, 30 września 2017
Gdy zobaczyłam ją w sklepie ogrodniczym  29 sierpnia, jedna myśl przelecieła mi przez głowę...
To już jesień ?! 
Białe kuleczki te krzewinki co roku pojawiają jesienią w moim ogrodzie. 
Nie potrafię im się oprzeć, i tym razem stało się tak samo.
 Pernecja wylądowała w moim koszyczku, potem w ogrodzie, a potem z dnia nadzień zrobiła się jesień...

Dziś piękna, ciepła, słoneczna jesień...
Oby jak najdłużej...






O pernecji więcej pisałam tu...
KLIK  i tu...KLIK

Pozdrawiam i duuużo słonka na  weekend życzę

:)



Czytaj dalej »

Jesienią wybieram się z wizytą..."Pernecja - ozdoba jesiennego stołu" propozycja 3

piątek, 16 października 2015
Myślę, że dzisiejsza propozycja nie tylko mnie przypadłaby do gustu.
Patrząc na grono obserwatorów, śmiem przypuszczać, że amatorów kulek nie brakuje ;)
Niewielka krzewinka z rodziny wrzosowatych obsypana ślicznymi kuleczkami to
Pernettya Mucronata.


Ze względu na wyjątkowo dekoracyjne owoce pojawia się w sprzedaży zawsze jesienią.
Pernecja-tak jej na imię. Brzmi dostojnie i pasuje mi idealnie do księżniczki ;)
O jej wymaganiach pisałam już  tutaj KLIK
Dodam tylko,  że wymagania ma wygórowane ;)
To roślina rozdzielnopłciowa i aby w przyszłym roku cieszyła nas taką ilością kulek na krzaczku, trzeba jej zapewnić aż 3 "amantów" ;)





Wrzosy, astry czy złocienie mają wielu uroku.
Uważam jednak, że Pernecja będzie bardziej wyszukanym prezentem jesiennym.
Na jej oryginalność wskazuje choćby cena.
W tym sezonie widziałam ją w OBI za 37zł !!! To najwyższa cena jaką spotkałam.
Ja kupiłam ją za 17zł  w Ogrodach Kapias, które odwiedziłam tydzień temu.
Był bardzo duży wybór...od białych, przez różowe do bordowych.Każda śliczna.
To długotrwały prezent...Będzie cieszył przez zimę i jeszcze dłużej.
Pięknie wygląda również w towarzystwie... śniegu, jeśli ktoś się nie boi oglądać śnieg...;)
to wystarczy zrobić KLIK.

Pernecji możemy dodać niewielką "biżuterię";)
Chyba nam się księżniczka nie obrazi za ten kawałek...zwykłego sznurka ;)


Ta krzewinka będzie śliczną ozdobą jesiennego stołu, a jeśli trafi do ogrodu na rabatę, pamiętajmy by zapewnić jej towarzystwo, a wtedy odwdzięczy się wyjątkowo dekoracyjnymi owocami.

Radości z kulek życzę...:)
Anna

Czytaj dalej »

Nic mi więcej nie potrzeba...

piątek, 25 stycznia 2013
...oprócz błękitnego nieba....;)
Tęsknię za słońcem....bardzo....światłolubna jestem ogromnie....
A ostatnio to towar deficytowy.....Nie wiem dlaczego...mam chyba jakiś czujnik wbudowany...
każdy promyk wychwytuję... i od razu wpływa to na poprawę mojego samopoczucia.
A przez to choróbsko samopoczucie nie najlepsze...tylko promyków brak...:(
Po wczorajszej wizycie u lekarza...złapałam trochę w obiektyw...;)
Delikatne te słoneczko, subtelne... ale jest...!!!
I dzielę się nim z Wami....;)


Na zdjęciach...jedna z moich ulubionych roślinek PERNECJA...pisałam o tej księżniczce już jesienią TUTAJ, że strasznie wymagająca.... ;) potrzebuje aż trzech królewiczów......by za rok zakwitła i pojawiły się na niej kuleczki....
A gołąbek...jak na tą porę przystało...zaopatrzył się w puchowy szal...;)
nawet mu pasuje...;)


Wiem, że wiele osób ma już dość śniegu....mnie on w ogóle nie przeszkadza...
Siedzę w domu....;) i  kaszlę.... :(
Poważnie...jestem zadowolona z tej aury...bo liczę na szybką wiosnę....:) a nie zimę ze strasznymi opadami śniegu w marcu....W końcu mamy styczeń....u nas ferie rozpoczną się dopiero za 2 tygodnie...
Tak...tak, nie pomyliłam się...za 2 tyg.....:(
fajnie jakby dzieciaki miały trochę śniegu...jeszcze....
Poza tym....rośliny zabezpieczone pod kołderką są bezpieczne...i nie muszę się o nie martwić...
Ja jestem z tych co nie okrywają....nie cierpię takich ''wiechci'' w ogrodzie...
  dlatego śnieg jest moim sprzymierzeńcem ;)

Dziękuję Wam dziewczyny za komentarze pod ostatnim postem....zwłaszcza te ''szersze'' ;)
gdzie dzieliłyście się swoimi wspomnieniami, spostrzeżeniami....
Miło mi się czytało...mogłam Was bliżej poznać...:)
Dziękuję za Waszą otwartość i zapraszam...
Drzwi szeroko otwarte....;)


i oby jak najwięcej promyków........


Anna




Czytaj dalej »

Miłość od pierwszego spojrzenia...;)

wtorek, 4 grudnia 2012


Tak... to była miłość od pierwszego spojrzenia... ;)
gdy ją zobaczyłam...wiedziałam już...że sama nie wyjdę ze sklepu........;) :)
Pamiętacie film ''Poszukiwany...poszukiwana...'' tak chyba brzmiał jego tytuł...
i kultowe hasło...''ilość cukru w cukrze...'' ;)
właśnie to było pierwsze skojarzenie...gdy ją zobaczyłam...
TAKIEJ ilości kulek w kulkach...jeszcze nie widziałam...;) :):):)


            

Dlatego nie dziwię się sobie, że straciłam  głowę...dla Pernecji ;):)
PERNETTYA MUCRONATA  pochodzi z rodziny wrzosowatych, jest bardzo oryginalnym,
zimozielonym, niewielkim krzewem.Jest nawet mrozoodporna...ale szanse na powtórną radość z kulek
w przyszłym roku...żadne...chyba, że znajdę jej jakiegoś...........męża ;)
Niestety... to roślina rozdzielnopłciowa. Męski jest zapylaczem, chociaż kwitną obydwa na
biało.
Wymaga stanowisk słonecznych, gleby umiarkowanie wilgotnej, żyznej i lekko kwaśnej.
Kwitnie na przełomie maja i czerwca, obsypana białymi dzwoneczkami podobnymi do kwiatuszków konwalii.
Osiąga w naszym klimacie wysokość ok.70 cm i podobną szerokość.
Starsze krzewy wymagają cięcia.Jest mrozoodporna, lecz warto okryć ją przed zimą igliwiem.

...choć cieszę się nią od jesieni.....znakomicie wpisuje się także w klimat dekoracji świątecznych.





A teraz to tylko czekamy na......Mikołaja :):):)
Pozdrowienia dla Mikołajów...;)
...może jakąś kulkę mi przyniesie....;)


Czytaj dalej »