Dziś...jeden goździk, jedno słowo i duuuużo kulek ;)
Konkurs Blog Roku 2014 za nami. Nie udało się zakwalifikować do dalszego etapu...:(
Choć ''kulki'' nie ''pokulały się'' dalej, chciałam bardzo serdecznie podziękować wszystkim za oddane głosy.
Wiem, że niektórzy ''Sympatycy kulek'' podeszli do tego z ogromnym zaangażowaniem
i starali się jak mogli by kulki...popchnąć dalej.......:) DZIĘKUJĘ !!!
Dziękuję za okazaną sympatię i każdy oddany głos.
To dla Was... one ułożyły się w taki kształt ;)
Dziękuję :):):)
PS. Żelowe kuleczki...zapewne większości dobrze znane ;), kupuje się w maleńkich rozmiarach,
w kontakcie z wodą pęcznieją. Są doskonałą alternatywą dla wody, zwłaszcza tam gdzie nie potrzebujemy jej dużo. Dostępne w kwiaciarniach, w różnej kolorystyce.