Wokół stołu

czwartek, 29 lipca 2021



Uzupełnieniem tegorocznych nasadzeń z surfinii Blue Sky,
są jej drobniejsze z natury siostry,
Calibrachoa Superbells oraz Calibranchoa MiniFamous




Lawendowe pozdrowienia przesyłam

;)

PS. U mnie jak zawsze surfinie bez stylizacji, fotografuję je w ich naturalnej odsłonie,
jak widać nie usuwam im przekwitłych kwiatostanów.

Czytaj dalej »

Wracam do siebie

wtorek, 27 lipca 2021

 Wracam do siebie...


Do mojego małego zielonego królestwa, 
tegorocznie, z nutą lawendy.
Cieszy mnie  ten własny kawałek ziemi
i mam wrażenie, że w ostatnim czasie jeszcze bardziej doceniam jego posiadanie.


A u mnie proza życia, ogrodowego życia,
zdjęcia w tym poście nie tak romantyczne jak w poprzednim ;).
Jednak i te prace są dla mnie przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem,
czerpię z nich radość tak samo dużą jak z miłych chwil odpoczynku,
gdyby jeszcze kręgosłup tak potem nie bolał to byłaby idylla ;).


Nie udało się wykonać wszystkich wiosennych cięć w terminie,
jeszcze latam z nożycami,
nie wszystkie bukszpany mam jeszcze przycięte.
Pogodziłam się już z sytuacją całkiem odmienną w tym roku
i mimo ''nieogarnięcia'', 
nasycam oczy zielonymi widokami, na niedociągnięcia wiosenne przymykam oczy ;).
Cóż, trzeba się odnaleźć w sezonie, który dostarcza ekstremalne zjawiska pogodowe.

Jeśli kręgosłup pozwala,
pogoda sprzyja 
i mam czas
 tnę !!!


Oj, a żeby te trzy warunki się spełniły to potrzeba prawie cudu ;)

Prace w toku...


Obwódki bukszpanowe są już naprawdę bardzo szerokie.
Cięcia z roku na rok trwaja dłużej bo przybywa objętości do przycinania. 






Trzeba ciąć z wysokości i szerokości



Na jedną obwódkę potrzebuję 4 godziny,
obwódki mam 3,
kiedyś przycinałam 3 obwódki za jednym razem,
teraz dzielę pracę na 3 dni,
a i tak kręgosłup mówi...NIE
To tak informacyjnie dla orientacji ile czasu wymaga przycinanie takich obwódek po latach.
Używam tak jak widać nożyc ręcznych, 
elektrycznych unikam, próbowałam, ale efekt nie podobał mi się.

Pozdrawia
Anna Nożycoręka

;)

A jaka najlepsza pogoda do tego typu prac,
odpowiedź  znajdziecie 
oraz 






























Czytaj dalej »

Ogród pełen lawendy

piątek, 23 lipca 2021


Lawendowe lato trwa.



Tym razem zapraszam na spacer po lawendowych grządkach ;)





Różne odmiany...Różne odcienie fioletu.




Niech żyje lato !
Niech żyje lawenda !
Niech żyją wakacje !




Klimat małej Prowansji odkryłam w Ogrodzie pełnym lawendy na południu...
 naszego kraju,
w Ostrowie w okolicach Krakowa.


Prawdziwy lawendowy zawrót głowy


Prócz lawendy znalazłam tu też moje ulubione kształty ;)




Lawendowe ścieżki,  poprowadzą nas na spacer po ogrodzie,
z rabatami liliowców, w cieniu modrzewii,
zaprowadzą na łąkę, na której można piknikować,
po drodze natraficie na Zakątek Dwóch serc,
widoczny już z drogi dojazdowej.
Można spróbować tu lawendowej lemoniady,
lawendowych ciasteczek,
lawendowych lodów
Nie było lawendowej kawy ?! 
Piłam zwykłą czarną...;)
Można posiedzieć w cieniu, posmakować lawendy wzrokiem i smakiem ;)
Zaopatrzyć się w sadzonki lawendy,
niestety nie było mojej ulubionej odmiany, szkoda.
Kupić wianek na głowę lub drzwi ;)






Zdjęcia w tym poście w większości by Sławomir, 
ja fociłam telefonem. 
Szanowny małżonek zrobił mi tak piękną sesję, że trudno mi było się oprzeć by kilka nie wrzucić ;)


Z przyjemnością wrócę  na te lawendowe wzgórza.




Macham z południa

;)


PS. Jutro i w niedzielę w Ogrodzie pełnym lawendy można spróbować samodzielnie upleść sobie  wianek 





Czytaj dalej »

Lawendowe lato

poniedziałek, 19 lipca 2021

 


Zapraszam
na lato
w kolorze lawendy !















Przesyłam
lawendowe pozdrowienia

:)
















Czytaj dalej »

Dziura w niebie

piątek, 16 lipca 2021




Kolejny etap mojego lawendowego zauroczenia ;)
Uczucie rośnie w siłę ;)




 Sky Blue nie ma kwiatów tak fantazyjnych, z pięknymi żyłkmi jak u jej limonkowej siostry.
Jej kwiaty są wyjątkowo proste w swym kształcie,
ma się wrażenie jakby malowała je ręka przedszkolaka,
 fioletowe płatki i jasne oczko - ot, cała uroda !
Tak, te delikatne fiolety z limonkowych środkiem są urocze,
wydaje mi się, jakby niebo miało małą dziurę ;)






Tutaj widać, to  o czym już wspominałam wcześniej,
 ich początkową  tendencję do rośnięcia w górę


---------------


Limonkowe oczko Sky Blue ładnie komponuję z moją ulubioną surfinią.








Zostawiam dziurę w niebie i znikam w lawendowych niwach

 ;)


Czytaj dalej »