Warto...

wtorek, 11 lutego 2014
Niestety...życie mnie wciągnęło ;)
Zdarzają mi się przerwy w blogowaniu....dłuższe...krótsze...ale są i....będą.
Wynika to z tego, że nie lubię robić rzeczy na pół gwizdka...
Jeśli za coś się zabieram to angażuję się maksymalnie albo....wcale.
Nie chodzi tu wcale o perfekcję...nie.
Raczej od danie z siebie wszystkiego na co mnie stać...Muszę czuć, że dałam z siebie tyle ile umiałam....ile miałam...
W oczach innych  może to być słabe i nie wszystkim musi się podobać, ale ja muszę mieć poczucie, że włożyłam w coś wszystkie swoje siły, że nie zrobiłam czegoś na szybko...byle jak, byle by było...
I tak mam z wszystkim....począwszy od  mycia okien przez fotografię, wychowywanie dziecka, pielenia w ogródku  do blogowania......i wielu innych ;)

Natknęłam się kiedyś na słowa, które idealnie oddają moje podejście...

''Wszystko, co w ogóle warto robić, warto robić porządnie''
( Philip Dormer Stanhope Lord  Chesterfield )


Skoro jeszcze zima....a śniegu 'nima' to... śnieguliczka.
Premiera tych kuleczek była w poście z kapustą...Niektóre dziewczyny były zachwycone tymi koralami.
Obiecałam wrócić jeszcze do tematu...
Zapraszam zatem....w roli głównej 

 Symphoricarpos orbiculatus 


czyli śnieguliczka koralowa.


Ach te....Koraliki...;)
Trudno im się oprzeć....;)


Pozdrawiam Was koralowo....:):):)


Zdjęcia pochodzą z jesieni....ale koraliki śnieguliczki potrafią utrzymać się całą zimę...




Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Ha! Czekałam, czekałam i się doczekałam. Znowu piękne zdjęcia i cała prawda, wszystko się zgadza. Masz Aniu wielki talent, niesamowitą wyobraźnię i po prostu robisz wszystko pięknie.
    Czekam na więcej :-) Ewa z ......hortensji ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ci Ewuś pięknie...Wierna Moja Czytelniczko...:)
    Będzie więcej....i to szybko....mam nadzieję

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna ta śnieguliczka. Ty jesteś fachowcem od kwiatów :) A ja szukam już kilka miesięcy fajnego drzewka mirtu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A w jakiej formie potrzebujesz....krzewu czy małej kuleczki na pniu ?
      Miałam w formie kuleczki już dwa razy....ale nie potrafię jej utrzymać...przesusza się tak szybko...
      Kupowałam w Obi...

      Usuń
  4. A ja myślałam, że śnieguliczka jest biała. Piękna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Słowa które użyłaś na początku posta są tak bardzo życiowe, chyba sprawdzają się u każdego ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Też myślałam, że są tylko białe. Człowiek całe życie się uczy, dziękuję Aniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...tak, całe życie się uczy i głupim umiera ;)

      Usuń
  7. takiej różoewej jeszcze nie widzialam,cudna jest;))pozdrawiam cieplo:)

    OdpowiedzUsuń
  8. dzięki Aniu za podanie nazwy ..tak podejrzewałam że to śnieguliczka :))) muszę jej koniecznie poszukać i zasadzić u siebie :) pozdrawiam i może wpadniesz na candy ??? wprawdzie jest po skandynawsku ,ale wybrałam coś co przyda się tak naprawdę w każdym domu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. p.s .wianek byłby z niej cudny !!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne koraliki :) Wspaniała roślina, na pewno ożywi każdą kompozycję i każdy ogród :) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniu, jak zawsze rozpieszczasz nas pięknymi kolorkami na Twoich fotkach :) Podpisuję się pod Twoimi słowami, Basia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczna roślina :) muszę zakupić do ogrodu tą odmianę :)
    A słowa piękne i bardzo mądre.
    pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj tak! Z blogowaniem też tak mam, albo porządnie, albo wcale:)))
    Śnieguliczka zachwycająca.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest prześliczna i jej kolorki takie urocze i soczyste:) A z tym co napisałaś ANiu zgadzam sie w stu procentach. Sciskam Cię cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna roślinka,uwielbiam Twoje zdjęcia:))

    OdpowiedzUsuń
  16. piękne fotki :)
    to dobrze że życie czasem wciąga ;)

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne zdjęcia jak zwykle...mnie też życie wciągnęło...ale to chyba dobrze:)
    Buziaki Anuś...:****

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczna roślinka i piękne zdjęcia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniałości nam tu pokazałaś, ale kwiat!

    OdpowiedzUsuń
  20. Śnieguliczka i zdjęcia są cudne - kolor śnieguliczki jest tak piękny. że aż dech zapiera - pozdrawiam i zapraszam do różanej pracowni.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak pieknie rozowo u Ciebie :-) Sliczne zdjecia.. jak zawsze :-) Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne zdjęcia, a podejście do życia godne pochwalenia:):):)

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekne zdjecia..piekne kolory..takich mi teraz trzeba!!
    Pozdrawiam cieplutko))

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna, zdjęcia cudne!
    Ja w zeszłym roku posadziłam dwie, ale są malutkie i koralików miały zaledwie kilka sztuk.
    Czekam aż będą cieszyć me oczy tak jak Twoje :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak Ty dbasz o te swoje kwiaty... Mi wszystkie umierają :( Zdjęcia jak zwykle piękne i dodam, że chwali się podejście "perfekcjonisty". Bardzo lubię takich ludzi, są niezwykle wartościowi. Pozdrowienia i cieszę się, że wciąż piszesz!

    OdpowiedzUsuń
  26. Perfekcjonistką to ja raczej nie będę bo wszystkiego super nie jestem w stanie zrobić . Podobnie jak Ty staram się wszystko zapiać na ostatni guzik chociaż ostatnio zastanawiam się czy przez to nie ucieka mi sedno życia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja im starsza tym bardziej nie lubię mojego perfekcjonizmu, uwiera mnie tu i ówdzie:))) I uczę się odpuszczać i nie wymagać przede wszystkim od siebie samej, trudne to lekcje bardzo, muszę przyznać. Anuś ta kulkowa roslinka sliczna jest i w kolorze na zimę tak troszeczkę na osłodę:)))
    Trzymaj się Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam Was....:):):)
    Dziękuję bardzo za Wasze komentarze...miło mi czytać...
    Pozdrawiam cieplutko....

    OdpowiedzUsuń
  29. Niezwykle efektowna roślina, aż się chce ja mieć u siebie ;) Obejrzałam Twoje aranżacje na blogu są zjawiskowe. Posiadasz cenny zmysł artystyczny. Serdecznie pozdrawiam Monika :)

    OdpowiedzUsuń