Ludowa madrość nie zawiodła...
Pozdrawiam wiosennie i oznajmiam, że próbuję wrócić po zimie do blogowania...
Tyle tematów czeka...
Tyle fotografii czeka...
Jakoś trudno wybudzić mi się z tego zimowego snu ;)
Brak komentarzy uspokaja moje sumienie, że nikt nie zagląda tutaj...
Komentarze ponaglają mnie i wywołują interakcję u mnie.
Końcówką zeszłego roku, w grudniu, założyłam ponownie konto na instagramie.
Piewsze zostało ''zbanowane'' z powodu, mniemam, braku publikacji.
Coraz większa ilość mediów, którą przychodzi mi obsługiwać, przytłacza mnie.
Mediów przybywa, a godzin w dobie nie.
A w zeszły weekend zabrano mi jeszcze godzinę ?! ;)
Nie wiem, jaki będzie finał tego przytłoczenia...
Pozdrawia
Anna uśpiona medialnie
;)
Fajnie, że jesteś. Zdjęcia oczywiście pełne magii. Marzec był, jak to marzec, ale cieszy mnie, że zima była bardziej zimą, marzec marcem. hehe Pozdrawiam serdecznie. :)))
OdpowiedzUsuńDokładnie, była zima :)
UsuńA teraz czas na ciepełko!
Oj zagląda, zagląda... I niepokoi się, dlaczego nie ma nowych wpisów. :)
OdpowiedzUsuńA to miło...:)
UsuńBrak czasu i zmęczenie brało górę :(
Z przyjemnoscia zaglądam, ale nie piszę...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Miło widzieć :)
UsuńZaglądam zawsze gdy pojawi się nowy wpis i czekam na kolejne. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :)
UsuńAniu...pobudka!!!😉...ja też zaglądam bardzo często, ale nie piszę.Czekamy na Twoje opowieści 😊
OdpowiedzUsuńO jojoj...nazbierało się tych opowieści, nie wiadomo od czego zacząć...
UsuńI to kolejny powód ciszy, każda przerwa wprowadza pewne zamieszanie, jak ogarnąć zaległości, a to hamuje powrót do pisania.
A ja dodam, że kwiecień plecień. Marzec faktycznie poleciał w kulki XD, (bez osobistych wycieczek ;-)
OdpowiedzUsuńZobaczymy co nam kwiecień zaserwuje, może mądrość ludowa się pomyli ;)
UsuńDzień dobry. Ja również byłam zaniepokojona Pani nieobecnością. Pozdrawiam i przyznam się że szukałam wielkanocnych inspiracji w archiwach. Zapewniam ze baba w pudrze bardzo mi się spodobała i wiele innych....
OdpowiedzUsuń''Niedoczas'' permanentny ;)
UsuńNa pisanie brakowało już sił, a że nie byłam ponaglana, to odpuszczałam -
''A może jutro uda się napisać''. Zdjęcia czekają, tematy czekają...
Niech żyje archiwum ! ;)
Witam Wszystkich miłych Gości,
OdpowiedzUsuńdziękuję za ''znak życia'', który mam nadzieję wprowadzi mnie w ruch po zimie i się ''rozkulam'' jakoś.
No to lecę...;) Zapraszam na dzisiejszego miłosnego posta ;)