A za drzwiami do ogrodu...

czwartek, 15 grudnia 2022

 A za drzwiami do ogrodu...


Tak, prawdziwa zima. 




Na grubym, puszystym obrusie nakryłam do stołu...




Cieszy mnie ten kawałek ziemi,
pod białą pierzynką, wydaje się być całkiem inną bajką,
bardzo lubię takie bajki.









Macham z ogrodu i zmykam,
herbata stygnie mężowi ;)

Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Czy latem czy zimą u Ciebie zawsze Aniu pięknie i klimatycznie ☺️
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń