Brr...zimno, wchodzimy do domu...;)

czwartek, 11 grudnia 2014
W starym stuletnim domu...za progiem wita gości...kulka ;)


Nie wiem ile ma lat...Czy 100 czy 50...???
Pamiętam, że jest tam od... zawsze.
Jak byłam dzieckiem to miałam na nią...nerwa ;)
bo uniemożliwiała zjeżdżanie po poręczy, tzn. można było zjeżdżać...tylko finisz był mało przyjemny...;)


Zostało nam...mnie i kuzynostwu zjeżdżanie po drewnianych schodach...
Na wyścigi...na dwa tory...kto pierwszy ???
Tak je wyjeździliśmy...że potem nawet chodząc można było...zjechać ;)
Dziadek musiał je odnowić...i przy tej okazji mój brat stracił zęba.
Asystował dziadkowi przy pracach z góry...w końcu niespodziewanie znalazł się na...dole ;)
Schody są bardzo strome, drewniane i stare...


Czy mają 100 lat czy 50...???
Pamiętam, je od... zawsze. Poza małym ''liftingiem'' przeprowadzonym przez dziadka, nic się nie zmieniły....
Poręcz...po naszemu ''gelynder'' tak samo...czy 100 czy 50...???
Dekoracje świąteczne w tym miejscu są proste i naturalne...;)
Szyszki, pierniki, kokardki z rafii, no i oczywiście...
kulki...kulki ratanowe


i odrobina złota w maleńkich kuleczkach...;)



Niektóre rzeczy w naszym domu są bardzo stare, niektóre nowe...
Tak samo wspomnienia w tym stuletnim domu...niektóre bardzo wiekowe...niektóre sprzed wczoraj....;)
Czasem tak sobie myślę....tyle dobrych wspomnień, miłości, ciepła tu doświadczyłam...
ale najlepsze...najlepsze jeszcze przede mną...przed nami...
I takiego nastawienia Wam życzę...

Anna

Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Brrry??? O nie! Bardzo ciepło i przytulonie i oczywiście kulkowo macie :) bardzo lubię girlandy w okół schodowych balustrad :) buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...już się ociepliło...;)
      Odwzajemniam buziaki..:)
      i dziękuję za odwiedzinki...:)

      Usuń
  2. Piekna ta twoja schodowa kulka,sama mieszkam w domu z duszą😊Dużo rzeczy zmienilam,dostosowalam,ale prewne przedmioty czy miejsca takie jak strych czy piwnica pełna maminych przysmaków tworzy niepowtarzalny nastrój i ma to coś, co mnie w tym wielopokoleniowym domu trzyma. ŚCISKAM☺

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu a dlaczego tak mało ujęć, można prosić o więcej :) Ach jak miło i przyjemnie popatrzeć na dom z duszą :) No i te Twoje kulki…..:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalnie...rozpuściłam Was ;) Mało ujęć...? ;)
      Tam mało przestrzeni i trudno mi się robi fotki bo światło dzienne miesza się z sztucznym...
      Zaskoczę się w następnym poście...;)
      Dziękuję Basiu...:)

      Usuń
  4. pięknie i przytulnie u Ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo cieply i mily post!
    Chetnie do Ciebie wroce :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam....:)
      i dziękuję Kropelko...jaki Ty masz świetny nick...:)

      Usuń
  6. Hej Anuś... czy Twoją kuchnię ??? salon ??? widziałam na fotkach w jakimś pisemku ??? Teraz kawałek holu/przedpokoju/antryju... no i ten gelynder !!! Tak, tak.... też miałam ale bez dodatkowych atrakcji w formie kulki na końcu;-))) hahaha... A czy Rybnik przewidywalny??? Mam rodzinę w Chwałowicach i to bardzo bliską... no i widzisz, Śląsk jest baaaardzo mały !!! Buziaki***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Gabi...w zeszłym roku...w Green Canoe świątecznym.
      Ostatnio stwierdzam, że nie tylko mały,ale i ciasny...;)
      Normalnie wszyscy wszystkich znają....;)

      Usuń
    2. I pomyśleć, że przez 28 lat mieszkałam o rzut kamieniem od Twojej przyjaciółki ;-))) Znam Jej trasy rowerowe, rezerwat buków Segiet, gdzie z dzieciakami chodziliśmy na spacery !!! Park Grota... A kiedy zobaczyłam jej dom i ogród... wiedziałam, że znam "te widoki"... Jak to ktoś napisał "świat to glomalna wioska"... Pozdrawiam zimowo (zgodnie z kalendarzem)***

      Usuń
    3. Popatrz...wszystkie drogi się prowadzą na Śląsk...;)
      Odwzajemniam zimowe...;)
      z odrobiną puchu...wyimaginowanego ;)
      Przydało by się go troszeczkę...

      Usuń
  7. Uwielbiam magię i atmosferę ciepłego, rodzinnego domu :) Pięknie to przedstawiłaś :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym,żebyś swoje posty pisała codziennie.....tak lubie je czytać!!!Bardzo zazdroszczę Ci tej wspaniałej świadomości,że jesteś u siebie,w domu,w swoim miejscu na ziemi.Ja mieszkam w naszym domu,lubię moje mieszkanie ale wiem,że to jeszcze nie jest moej miejsce na ziemi....ciągle na nie czekam.A Ty tak pięknie potrafisz pisać o swoim miejscu,o domu,o rodzinie.Jesteś niesamowita kobietą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Beatko....:):):) Jest mi niezmiernie miiiiiło, że lubisz mnie czytać...
      Muszę zauważyć, że ostatnio bardzo staram się i piszę częściej...:)
      A co do swojego miejsca...to czasem wydaje się nam...że gdzieś było lepiej...
      Często jednak...poza widokiem za oknem...to niczego nie zmienia.
      Też tak miałam...że szukałam...

      Usuń
  9. Witam, ale piękne i klimatyczne wnętrza. Od dawna czytam Pani posty. Fotografie w nich prezentowane wspaniale oddają nastrój wnętrza jak i terenu wokół domu . Często się "odgapiam" bo to co widze u Pani jest dla mnie inspirację. Od ponad roku zamieszkałam w domu, dodam, że drewnianym i urządzam go z pasją. Dobrze, że jest taki blog jak Pani bo jest dla mnie natchnieniem. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak ciepłe i inspirujące słowa...:):):)
      Ciepło mi się zrobiło na serduchu...
      Naśladownictwo jest najwyższą formą pochwały...
      dlatego bardzo dziękuję...:)
      Powodzenia i radości w nowym miejscu...domku...:)
      Pozdrawiam serdecznie i raz jeszcze...merci :)

      Usuń
  10. ...i magicznie sie robi;))) lubie ubrane porecze w girlandę:)))cudnie u ciebie;))) a kulka na poręczy jak z bajki:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo stylowo,nie mogę się napatrzeć :)
    bardzo mi się podoba
    pozdrawiam i zapraszam do odwiedzin

    OdpowiedzUsuń
  12. Super bardzo klimatyczne wnętrze. Miło się ogląda. Świetne dekoracje. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale pięknie u Ciebie, tak gustownie, przytulnie, klimatycznie:) podoba mi się:)
    Pozdrawiam
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to mnie cieszy...:)
      U Ciebie Patrycjo równie przytulnie i gustownie...
      Dziękuję....

      Usuń