Oczekuję ;)
Do zamaskowania ziemi z doniczką w osłonce zamiast mchu wykorzystałam gałązki cyprysika
Nana Gracilis.
To piękna, karłowa odmiana, o ciemnozielonych pędach, lekko pofalowanych.
Dobrze imituje mech ;)
Taki cyprysik ma jedną wielką zaletę, nie osypuje się tylko zasusza.
W tym roku motywem przewodnim moich dekoracji stała się natura ;)
Podkładki, osłonki na doniczki oraz elementy dekoracji to przede wszystkim naturalne dodatki:
szyszki, granaty, żurawina, orzechy, gipsówka, cyprysik.
Błyszczą tylko światełka, ani jednej bombki...
Nie obeszło sie jednak bez odrobiny plastiku ;)
Pozdrawiam
i życzę miłego wieczoru
;)
A tu cyprysik w naturze
czyli w ogrodzie ;)
Ciekawe czy zakwitnie na święta ale i w takiej formie jest piękny. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńTak, na pewno zdąży :)
UsuńObawiam się raczej czy nie przekwitnie...
Od pierwszego kwiatostanu do czwartego i w konsekwencji przekwitnięcia w naszych warunkach domowych to zazwyczaj 11, 12 dni...tylko :(
Przepięknie ! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń