Mój tawułowy świat

wtorek, 25 kwietnia 2023

 


Dziś w roli głównej wspominana w poprzednim poście
Tawuła wczesna Spiraea arguta,
Kocham ją za to właśnie wczesne kwitnienie,
kiedy jeszcze mało gdzie, mało co...
Rekompensuje mi to doskonale.
Zależało mi by właśnie ją mieć w ogrodzie, 
tawuła majowa równie urocza, ale kwitnie zdecydowanie później i nie przyciaga już tak mojej uwagi,
gubi się nieco w zielonej ''konkurencji'' ;), w maju kwitnie już tyle piękności...


Zapraszam na ''tyły'' ogrodu 
gdzie z połączeniu z młodymi liśćmi brzózki tworzy piękne obrazy.






Krzewów mam kilka, bodajże siedem szt., 
tworzą wraz z hortensjami bukietowymi średnie piętro w kompozycji
 i są dość pokaźnych rozmiarów,
choć może na zdjęciach nie można tak dokładnie odczuć ich wielkości,
ale ja potrafię się w nich prawdziwie zatopić ;)











Stoję właśnie przy tej na zdjęciu powyżej...


Z tawułowego świata pozdrawia
Zatopiona Anna ;)



Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Pani Aniu, bajka jak wszystko co rośnie u Pani, podziwiam i zachwycam się pozdrawiam serdecznie Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękuję ślicznie, tawuły rzeczywiście zachwycają, ale reszta ogrodu tej wiosny straszy 😳

      Usuń
  2. Jaka to odmiana brzozy przewiesza się nad przejściem?

    OdpowiedzUsuń