...to nie ja skradłam niebo...................;)
Pojawiła się w moim ogródku rajska jabłoń...Trudno było mi oprzeć się takim...malutkim...okrągłym jabłuszkom..............:):):)
Czy pamiętacie...co powiedział biblijny Adam, zapytany dlaczego jadł z zakazanego drzewa...???
To .......ONA mi dała z tego drzewa...
Cała odpowiedzialność zrzucona na kobietę..........
I tak już zostało...........ONA jest zawsze winna....;)
To ona powiedziała... ;) to ona zrobiła... ;) to ona chciała...;)
Jak często w dzisiejszym życiu możemy spotkać ten model...;)
Na koniec jeszcze żart.....słyszałam kilka....:)
Jak Bóg stworzył kobietę....popatrzył na nią i (tak twierdzą faceci...)
i powiedział.....Ty to się będziesz musiała malować.....:):):)
i wersja kobieca tej samej sytuacji.....
Bóg stworzył Adama...popatrzył na niego.......
Zamyślił się....i powiedział....hmm, nie wyszło mi....
I potem stworzył....kobietę....:) :) :)
Pozdrawiam....Ewy i Adamów....
Sama w moim życiu mam dwóch Adamów....jeden duży....drugi mały
i bardzo ich kocham....
Piękne te jabłuszka.
OdpowiedzUsuń...a dziękuję...w imieniu jabłuszek ;)
OdpowiedzUsuńJabłuszka cudownie uchwycone :D A żart w wersji kobiecej boski :D W każdym razie i w jednej i drugiej wersji jest troszkę prawdy ;)
OdpowiedzUsuńAno...:)
UsuńCudna sesja, Anno:) jak fajnie, że do Ciebie trafiłam:)
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam szarlotkę z rajskimi - pyszna:)
Dziękuję Ci bardzo...:)
OdpowiedzUsuńmiło mi,że do mnie trafiłaś....:)
hihihi świetne! u mnie też mały Adaś w domu:)
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńAdasie fajne są...:)