Anturium - kwiat gościnności

niedziela, 19 grudnia 2021
Zapraszam, rozgość się...

O Anturium Anthurium zdecydowanie można powiedzieć, że to roślina z oryginalna urodą. Czy dorównuje urodą Hippeastrum ? Kwestia gustu...Może nie, ale ma jedną wielką zaletę, przewyższającą urokliwe Hippeastrum, utrzymuje swoje kwiatostany przez dobre 2 miesiące, a czasem i dłużej. Jest też w moim odczuciu łatwiejsze w uprawie.Zatem warto go wykorzystać do świątecznych aranżacji. Od końcówki listopada do końca stycznia będzie cieszył oko swoimi kwiatami. 

W florystyce kwiatom przypisuje się znaczenie, ponoć Anturium to kwiat gościnności, tym bardziej wpisuje się klimat świątecznych dekoracji z żywych kwiatów.

Piękne liście w kształcie serca.

Niezwykłe kwiatostany tej rośliny doczekały się wielu potocznych, dziwnych nazw. Co kraj to inny obyczaj i inna nazwa. W obu Amerykach pojawia się w kwiaciarniach na walentynki bo podobno sprzyja miłości, a podarowany obiektowi uczuć daje gwarację wzajemności. Fajnie jak byłoby to takie proste ;). W Holandii mówi się na niego LACQUER ANTHURIUM. Usłyszałam też kiedyś, że jest nazywany ''paletą malarza''. Rzeczywiście jego kształt może budzić takie skojarzenia. Coś w tym jest...Zważywszy, że należy do roślin egzotycznych z rodziny obrazkowatych (Araceae) ;)


Kilka gałązek igliwia, parę błyszczących świątecznych kulek, wstążeczka na donicy
i mamy ładną dekorację z gwarancją długiego terminu cieszenia oczu ;)
A Hippeastrum często zdąży przekwitnąć zanim nadejdą święta.



Pozdrawiam ciepło i serdecznie dziękuję za odwiedziny.

Anna 
Zainteresują Cię


Prześlij komentarz


  1. Mam trzy sztuki anturium, w tym jedno moje ulubione z kwiatami w czekoladowej barwie. Ale akurat teraz nie kwitną :( Tym niemniej bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest dziwne, że nie kwitną o tej porze, to naturalne, taki mają cykl, że odpoczywają zimą, chyba że teraz dokonamy zakupu to nabędziemy sztucznie pędzone do kwitnienia. Moje ulubione to te białe z kroplą limonki :)

    OdpowiedzUsuń