W tamtym roku w ogrodzie na stole przez cały sezon cieszyła oko i nos wspominana niedawno Priscilla ;). W tym sezonie jej miejsce zastąpiła odmiana o delikatniejszych i mniejszych kwiatach. Nie pachnie tak cudownie jak jej poprzedniczka, ale zabiera niewiele miejsca, co jest niewapliwie jej wielkim atutem. Niestety kupiłam ją jako ''no name'' Sprzedawca nie potrafił mi udzielić informacji o tej odmianie. Jedno jest pewne, jest to kuzynka petunii ogrodowej - Millon Bells Calibrachoa.
Dla mnie to nowość !
Nie miałam okazji wcześniej jej spotkać.
Drobnokwiatowa, kaskadowa piękność urzekła mnie i do koszyczka powędrowały 3 sztuki ;)
Mnóstwo małych kwiatuszków kojarzy mi się z łąką, dlatego nazwałam ją sobie ''łączka'' ;)
A może ktoś z Was zna nazwę tej odmiany ?
A może ktoś z Was zna nazwę tej odmiany ?
Macham z łączki
;)
PS. Madie, z komentarzy poniżej naprowadziła mnie na trop i znam już pełną nazwę tej odmiany
PS. Madie, z komentarzy poniżej naprowadziła mnie na trop i znam już pełną nazwę tej odmiany
Jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńJuż sobie zapisuję jej nazwę.
Pozdrawiam serdecznie.
Pełna nazwa dzięki Madie, naprowadziła mnie na trop ;)
UsuńPiękna roślina, miałam ją w tamtym roku na balkonie. Mszyce mi ją atakowały, ale jakoś udawało się z nimi wygrać. Pięknie zdobi stół. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko,
Usuńa to już była wcześniej na rynku,
u mnie pierwszy rok
Śliczne są te drobne , żółte kwiatki. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń...też mi się podobają, BARDZO :)
Usuńon the first pic it looks like double lemon. check out the minifamous series
OdpowiedzUsuńMadie, BINGO! ;)
UsuńThank you very much
Calibrachoa 'MiniFamous Double Lemon'
Greetings
Piękna :-)
OdpowiedzUsuńUrzekła mnie :)
UsuńJak sie cieszę, że Cię widzę, na awatarku...
ten z hortensją nie przypadł mi do gustu.
Wyglądasz jak...pisarka ;)