Najładniejszy widok na ogród jest z okna pokoju studenta,
ale student ma ten widok w...
Nie, nie napiszę gdzie, napiszę tylko, że głęboko... ;)
Okno od rana do wieczora i przez całą noc zasłonięte grubą kotarą.
Nie rozumiem tego pokolenia ?!
Nie spodziewałam się, że to niezrozumienie przyjdzie tak szybko.
:(
Zatem z ciężkim sercem z powrotem zasłaniam okno
Do usłyszenia
:)
Nie spodziewałam się, że to niezrozumienie przyjdzie tak szybko.
:(
Zatem z ciężkim sercem z powrotem zasłaniam okno
Do usłyszenia
:)
Bajeczny widok.:) Nadzieja, że może student woli przebywać w ogrodzie niż w pokoju.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo niestety, woli pokój :(
:))) Kiedys pewnie doceni...pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńOby ;)
UsuńHehe, doskonale rozumiem Studenta. Możesz mi nie wierzyć, ale do ok. 28 roku życia miałem ogród głęboko... No wiesz gdzie. Potem troszkę się zainteresowałem :-) No a teraz... Sama wiesz... ogród to moja pasja :-) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńNaprawdę, też tak miałeś jak on ?! Do głowy by mi nie przyszło, że mogłeś być taki na ''nie''. Dodałeś mi otuchy, dziękuję :)
UsuńZgadzam się z Andrzejem...mialam tez tak😀
OdpowiedzUsuńTeż ?!
UsuńO to nadzieja wzrasta :):):)